Podopieczni fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko" na czele z Januszem Świtajem - pomysłodawcą akcji - stanęli na szczycie Kopca Kościuszki. Większość z nich jest całkowicie sparaliżowana i oddycha dzięki respiratorom. Mimo deszczu, chłodu i wiatru z pomocą wolontariuszy udało się wjechać na Kopiec.
"Jestem naładowany wrażeniami i emocjami" - powiedział już po zjechaniu z kopca Janusz Świtaj. Dodał, że niekorzystna pogoda nie była dla niego większym problemem.
Anna Dymna podkreśliła, że takie symboliczne wydarzenie, jak to dzisiejsze, daje osobom niepełnosprawnym odwagę do życia i radość z niego. "Życie jest jedno, więc korzystajmy z niego" - dodał Janusz Świtaj.
Janusz Świtaj uległ wypadkowi na motocyklu w 1993 roku. Od tego czasu porusza się na wózku. Jeszcze kilka lat temu walczył o prawo do eutanazji. Teraz w planach ma zdobycie Kasprowego Wierchu.
(IAR/jp)
- A
- A
- A
Pdopieczni "Mimo Wszystko" na szczycie Kopca Kościuszki
Dwunastoosobowa grupa niepełnosprawnych zdobyła swoje K2.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
18:09
Zima na Sądecczyźnie
-
16:55
Krakowska prokuratura będzie prowadzić aż 35 spraw dotyczących nieprawidłowości w Lasach Państwowych
-
16:22
Przemoc w internecie. 11-latka z Chrzanowa nękana przez koleżanki z klasy
-
16:06
Od japońskiego drzeworytu do zapomnianego królestwa Dacji
-
15:48
Ekosystemy rzeczne w kryzysie. Jak odbudować naturalne funkcje rzek?
-
15:48
Zimowe warunki w Tatrach
-
15:22
Wicestarosta tarowski oskarżany o przekroczenie uprawnień i oszustwo: "W ogóle sobie takiej sytuacji nie przypominam"
-
15:16
Jak radzić sobie w kryzysie wodnym? Naśladować przyrodę
-
15:12
Ile jest specjalizacji lekarskich?
-
14:32
Dlaczego polubiliśmy modę vintage?
-
12:10
Niebezpiecznik.pl: „Dezinformacja – tak, ale nie tylko na portalu X”
-
11:00
Dlaczego polubiliśmy modę vintage?
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze