Dr Rafał Ochęduszko, kustosz wawelskiego muzeum przypomniał, że dotychczasowa aranżacja Zbrojowni, zaprojektowana przez Adama Młodzianowskiego, funkcjonowała przez 60 lat; teraz wystawa zostanie zamknięta. Planowane są duże zmiany na ekspozycji prezentującej militaria, które doczekają się nowej odsłony w 2025 roku.
Możemy mówić, że jest to zamknięcie pewnej długiej wawelskiej tradycji
– powiedział PAP Ochęduszko.
Kuratorzy wystawy z Zamku Królewskiego na Wawelu na razie nie chcą zdradzać szczegółów nowej prezentacji. Zapowiadają, że przyszła aranżacja i zaprezentowana na wystawie kolekcja mają zaskoczyć niejednego zwiedzającego.
Forma wystawy – przekazali - będzie nowoczesna na miarę XXI wieku, podejmująca również próbę budowania niepowtarzalnej atmosfery, co ma zapewnić mariaż historycznej architektury z reżyserią światła. Według kuratorów do ekspozycji trafią też zabytki, które dotąd przechowywano w magazynie.
W wawelskiej Zbrojowni zgromadzono zabytkowe militaria od końca średniowiecza do XVIII wieku. Wśród perełek zbiorów można wymienić m.in.: młodzieńczą zbroję Zygmunta Augusta, dar Ferdynanda I Habsburga z okazji zaręczyn w r. 1533 młodego króla Polski z jego córką Elżbietą - autorem tego arcydzieła był pracujący w Innsbrucku wybitny płatnerz Jörg Seusenhofer; zbroję turniejową z Dworu Artusa w Gdańsku – dzieło norymberskiego płatnerza Konrada Polera z około 1490 roku; XVII-wieczne półzbroje husarskie, w tym unikatowy egzemplarz ze skrzydłami zamocowanymi do naplecznika. W zbiorach jest też głownia szabli hetmana wielkiego koronnego Stanisława Jabłonowskiego, uczestnika bitwy pod Wiedniem w 1683 r.