Prezydent: do końca przyszłego roku droga S7 do Krakowa będzie gotowa
Do zrealizowania w tej części pozostaje 23 km 600 m i cała S7 do Krakowa będzie gotowa. To stanie się do końca przyszłego roku – zapowiedział prezydent Andrzej Duda podczas otwarcia odcinka drogi ekspresowej S7 na odcinku Moczydło–Miechów.
"Dzisiaj oddawane jest do użytku dokładnie 18 km 600 m tej drogi. To długi odcinek, jak na standardy oddawanych dróg. Cieszę się z tego powodu ogromnie" – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas otwarcia odcinka drogi ekspresowej S7 na odcinku Moczydło–Miechów.
Zaznaczył, że po oddaniu tego odcinka, "do zrealizowania tutaj, w tej części pozostaje 23 km 600 m i cała S7 do Krakowa będzie gotowa". "To stanie się do końca przyszłego roku, ale mamy nadzieję, że do wakacji będzie oddany (...) kolejny, krótki odcinek niedaleko stąd, który połączy dwa w tej chwili już istniejące odcinki" – zapowiedział prezydent.
Jak podkreślił, otwarcie drogi zapewnia oszczędność czasu dla kierowców, ale "jest to przede wszystkim wzrost bezpieczeństwa".
Min. Andrzej Adamczyk: za kilkanaście miesięcy dojedziemy do Krakwa bezpieczną i komfortową drogą
Za kilkanaście miesięcy dojedziemy do Krakowa bezpieczną i komfortową drogą - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podczas otwarcia trasy S7 na odcinku Moczydło-Miechów.
Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk poinformował w poniedziałek podczas konferencji z dotyczącej otwarcia trasy S7 na odcinku Moczydło-Miechów, że "za kilkanaście miesięcy dojeżdżamy do Krakowa bezpieczną i komfortową drogą". Podkreślił, że inwestycja będzie ukończona trzy lata przed wyznaczonym terminem realizacją.
Jak mówił, od 2015 roku z "olbrzymią determinacją" realizowane są inwestycje w bezpieczeństwo na trasie między Warszawą a Krakowem.
"Od tamtego czasu 130 km drogi ekspresowej, dzisiaj 20 km, a niebawem - za kilkanaście miesięcy - praktycznie dojeżdżamy do Krakowa bezpieczną, komfortową i przewidywalną (...) drogą" - powiedział Adamczyk.
Wskazał, że rozbudowa dróg szybkiego ruchu uzupełniana jest o programem rozwoju dróg lokalnych: gminnych i powiatowych. Adamczyk podał, że przez ostatnie 4 - 5 lat powstało 22 tys. km dróg samorządowych wspartych środkami rządowymi.
Kierowców będą czekały chwilowe utrudnienia związane z przekierowaniem ruchu. Uruchomienie nowej trasy będzie wiązało się z zamknięciem wjazdu z Drogi Krajowej numer 7 na S7 w Moczydle. Przejazd między obiema „siódemkami” będzie odbywał się przez Drogę Wojewódzką nr 783.
- Zamkniemy starą DK 7 w Książu Wielkim. Kierowcy, którzy będą chcieli w kierunku Warszawy, zostaną w pewnym momencie skierowani na północną obwodnicę Książa. Tam będą czekać na wjazd na nową drogę ekspresową. Jak wszyscy kierowcy zjadą ze starej drogi, zamkniemy też ruch samochodów od Warszawy w kierunku na Kraków, usuniemy bariery i wtedy wpuścimy kierowców w Moczydle i na węźle Książ - mówi Kacper Michna z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Odcinek z Miechowa do Szczepanowic ma opóźnienie z powodu odwołań i uchyleń decyzji środowiskowej. W połowie przyszłego roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje udostępnić przynajmniej jedną z jezdni. Do tego czasu korki mogą tworzyć się na węźle miechowskim.