W namiotach rozstawionych na płycie rynku koczują między innymi obrońcy lokatorów, przeciwnicy budowy spopielarni zwłok, a także młodzież z federacji anarchistycznej. Tymczasem miasto szuka "haka" na protestujących i próbuje ich usunąć z rynku. Wcześniej, urzędnicy nieopatrznie wyrazili zgodę na trwającą tydzień demonstrację.
Teraz urzędnicy szukają pretekstu, aby rozwiązać to zgromadzenie. Wydali nakaz zlikwidowania namiotów, bo zauważyli, że w miasteczku przebywa mniej niż 15 osób - a to już zgromadzeniem nie jest. Okazało się jednak, że pozostali uczestnicy protestu... spali w namiotach. Kilka razy dziennie policjanci przychodzą na Rynek i liczą uczestników. Wczoraj kazali im też zmyć farbę, która pozostała na kostce brukowej podczas malowania jednego z transparentów .
Miasto zapewne nie złoży broni. W poniedziałek protest ma się oficjalnie zakończyć.
(Maciej Skowronek/jp)
- A
- A
- A
"Oburzeni" koczują w namiotach, urzędnicy nie składają broni
Czwarty dzień grupa "oburzonych" okupuje Rynek Główny w Krakowie.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:04
Ludowcy poprą w wyborach prezydenckich Szymona Hołownię?
-
17:00
Notowanie nr 1545 z 24.11.2024 r.
-
16:12
Karol Nawrocki kandydatem na prezydenta Polski. PiS udzieliło mu poparcia
-
15:24
Dachowanie auta na drodze krajowej w Gródku. Są ranni
-
15:04
Zakupy w stylu slow na tarnowskim targu. Kolejna okazja – przed świętami
-
14:45
Święta i Sylwester w górach? W niektórych hotelach pełne obłożenie
-
14:19
Komu soli, komu? W Tarnowie powstała grota solna
-
13:47
Pasażerze, robiłeś zdjęcia autobusom, pętlom, przystankom? To świetnie!
-
13:15
Rozpoczyna się remont drogi nr 94 w Bolesławiu. Ruch tylko jednym pasem
-
12:15
Człowieku, kup nam karmę, a dostaniesz choinkę
-
10:10
Pikający telefon, czyli jak przetrwać na grupie rodzicielskiej?
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze