Czterech kandydatów to posłowie: Konrad Berkowicz (Konfederacja, KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy), Łukasz Kmita (PiS, KW Prawa i Sprawiedliwości), Rafał Komarewicz (Polska 2050, KWW Rafała Komarewicza Kraków Trzecia Droga), Aleksander Miszalski (PO, KWW Koalicja Obywatelska).
Nienależący do partii politycznych, ale startujący z poparciem polityków, to: radny i aktywista miejski Łukasz Gibała (KWW Łukasza Gibały – Kraków dla Mieszkańców) - poparła go partia Razem; oraz I zastępca prezydenta ds. polityki społecznej i komunalnej Andrzej Kulig (KWW Andrzeja Kuliga „Ku przyszłości”) – rekomendowało go PSL.
Jako bezpartyjni i bez poparcia politycznego startują: Adam Hareńczyk (KWW Zjednoczeni dla Krakowa) – prawnik, przedsiębiorca, aktywista miejski; Stanisław Mazur (KWW Stanisława Mazura) – politolog, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego.
W ostatnim momencie na start zdecydował się wiceprezydent miasta ds. zrównoważonego rozwoju Jerzy Muzyk (KWW Samorządny Kraków). Jeszcze tydzień Jacek Majchrowski powiedział dziennikarzom, że Muzyk nie wystartuje w wyborach.
Obecny włodarz dawnej stolicy w jesieni ubiegłego roku ogłosił, że nie zamierza ubiegać się o reelekcję. Decyzję taką tłumaczył m.in. swoim wiekiem – ma 77 lat, oraz chęcią spędzania większej ilości czasu z rodziną. Poinformował równocześnie, że jako swojego następcę widzi wiceprezydenta Andrzeja Kuliga. Wśród zalet Kuliga Majchrowski wymienił bezpartyjność.
Niedawno oficjalnego poparcia Kuligowi udzielił szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz – tym samym koalicjanci Trzeciej Drogi w Krakowie mają różnych kandydatów. Lider Polski 2050 Szymon Hołownia poparł Komarewicza.
Podział nastąpił także w krakowskiej Lewicy. Partia Razem rekomendowała radnego i aktywistę miejskiego Łukasza Gibałę, a Nowa Lewica Aleksandra Miszalskiego z PO.
Większość kandydatów jeszcze jesienią ubiegłego roku deklarowało udział w wyborach na prezydenta miasta. Prawo i Sprawiedliwość do drugiej połowy lutego zwlekało z ogłoszeniem swojego kandydata. Przedstawiciele partii liczyli na to, że o urząd prezydenta powalczy posłanka Małgorzata Wassermann lub wiceprzewodniczący rady miasta Michał Drewnicki. Żadne z nich jednak nie zdecydowało się na start.
Z kandydowania zrezygnowali deklarujący bezpartyjność: wokalista Marcin Bzyk-Bąk oraz aktywista miejski Mateusz Jaśko. Pierwszy z nich nie skompletował list kandydatów do rady miasta. Drugi decyzję tłumaczył stanem zdrowia i sprawami rodzinnymi.
Kandydaci, z wyjątkiem Berkowicza, Hareńczyka i Muzyka, prowadzą intensywną kampanię medialną. Niemal każdego dnia, łącznie w weekendami, organizują konferencje prasowe.
Wśród tematów często poruszanych w dotychczasowej kampanii są problemy transportowe w mieście. Zdaniem większości kandydatów rozładować korki drogowe może pomóc budowa metra. Część kandydatów ma własne koncepcje takiej inwestycji. Wyzwaniem jest też polepszenie sytuacji finansowe zadłużonego na ok. 6 mld zł miasta.
Konrad Berkowicz (ur. 1984) dwukrotnie ubiegał się o urząd prezydenta Krakowa. Jego zdaniem jego przeciwnicy dysponują „ogromnymi pieniędzmi dzięki dostępowi do spółek Skarbu Państwa czy spółek samorządowych” i – w publicznym poście w mediach społecznościowych – podając nr konta bankowego, zwrócił się z prośbą o finansowe wsparcie. „Jeśli chcesz wesprzeć mnie w walce o wolność, własność i sprawiedliwość, wpłać proszę dowolną kwotę na moją kampanię. W tej walce przyda się każda złotówka” – napisał. Berkowicz z wykształcenia jest informatykiem i filozofem.
Łukasz Gibała (ur. 1977) po raz trzeci walczy o fotel włodarza Krakowa. Założył stowarzyszenie Kraków dla Mieszkańców oraz klub radnych miejskich o tej samej nazwie. Niegdyś związany z Ruchem Palikota i PO, były poseł dwóch kadencji. To jeden z największych przeciwników prezydenta Majchrowskiego, podkreślający potrzebę zmian. Gibała studiował filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim, uzyskał tytuł doktora nauk humanistycznych i przez kilka lat był pracownikiem naukowym. Jest przedsiębiorcą. Prywatnie siostrzeniec byłego wicepremiera Jarosława Gowina.
Adam Hareńczyk (ur. 1962) nie przynależy do partii politycznej. Jest prawnikiem, przedsiębiorcą, aktywistą miejskim, który sprzeciwiał się wprowadzeniu strefy czystego transportu. Jak podkreślił, wśród jego celów jest odpartyjnić urząd prezydenta Krakowa. Nie prowadzi kampanii medialnej, bo – jego zdaniem – ważniejsze są codzienne rozmowy z mieszkańcami. „Jestem na ulicach, przy ludziach, a nie na pokazówkach” – mówi. Ocenia, że ma szanse przejść do drugiej tury wyborów.
Łukasz Kmita (ur. 1985) zrezygnował z urzędu wojewody, gdy został wybrany na posła. Pochodzi z Olkusza i wielokrotnie podkreślał swoje związki z tym miastem. Zaczynając swoją kampanię, poinformował, że duży nacisk będzie kładł na zieleń, ekologię, "bycie eko". Wśród ważnych dla niego spraw jest również budowa metra i usprawnienie transportu publicznego. Ukończył m.in. politologię w Poznaniu oraz studia menedżersko-finansowe w Katowicach.
Rafał Komarewicz (1971), zanim został posłem Polski 2050, był przewodniczącym rady miasta i radnym wybranym z komitetu wyborczego Jacka Majchrowskiego. Jego zdaniem największym wyzwaniem w Krakowie są problemy transportowe. W związku z tematem pełnienia funkcji publicznych przez kandydatów, swoją ostatnią pensję, ok. 10 tys. zł, zdecydował się przeznaczyć na pomoc dla osób niepełnosprawnych. Z wykształcenia jest stomatologiem.
Andrzej Kulig (ur. 1963) to I zastępca prezydenta Krakowa ds. polityki społecznej i komunalnej. Planuje on kontynuować politykę Majchrowskiego i uczynić miasto jeszcze wygodniejszym do życia. Spotyka się z mieszkańcami poszczególnych dzielnic, dla których ma propozycje rozwiązujące ich problemy. Jest doktorem habilitowanym nauk prawnych, wykładowcą akademickim. Był m.in. dyrektorem Szpitala Uniwersyteckiego i w latach 90. dyrektorem gabinetu wojewody krakowskiego.
Stanisław Mazur (ur. 1969 r.) zaczął myśleć o kandydowaniu po tym, jak propozycję z tym związaną otrzymał od jednej z dużych partii. Sugerowały mu to także osoby, dla których jest autorytetem, skupione w stowarzyszeniu Przyjazny Kraków. Po namysłach profesor UEK ogłosił swój start w wyborach, ale jako kandydat bezpartyjny. Mazur z wykształcenia jest politologiem i doktorem nauk humanistycznych. Współpracował m.in. z Komisją Europejską i Bankiem Światowym. Jako kandydat na prezydenta przygotował m.in. koncepcje budowy metra. Wśród jego flagowych projektów jest też stworzenie mobilnej aplikacji dla mieszkańców ułatwiającej kontakt z magistratem.
Aleksander Miszalski (ur. 1980) jest przewodniczącym PO w Małopolsce. Zanim został posłem, był radnym dzielnicowym i radnym miasta wybranym z komitetu wyborczego Jacka Majchrowskiego. Wśród jego priorytetów jest poprawa sytuacji finansowej miasta. Jest magistrem trzech kierunków: ekonomii i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Ekonomicznym, turystyki i rekreacji na Akademii Wychowania Fizycznego, socjologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. W tym roku na UEK obronił doktorat na temat ruchu turystycznego. Przez 20 lat, do czasu ogłoszenia startu w wyborach na prezydenta miasta, był przedsiębiorcą działającym w branży turystycznej.
Jerzy Muzyk (1963) jest prawnikiem z aplikacją sędziowską, ma wieloletnie doświadczenie w branży, ale i zajmował się branżą ubezpieczeniową, będąc m.in. dyrektorem krakowskiego oddziału Warty. Z urzędem miasta związał się w 2003 r., kiedy został dyrektorem Wydziału Architektury i Urbanistyki. Prowadził też kancelarię radcowską. W 2018 r. został zastępcą prezydenta Krakowa ds. zrównoważonego rozwoju. Zarejestrował swój komitet wyborczy, ale jako kandydata na prezydenta PKW zarejestrowała go w czwartek w ostatnim momencie.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia, a II tura w wyborach prezydentów, burmistrzów i wójtów 21 kwietnia.