Pociągi, które niszczeją na bocznicy w krakowskim Bieżanowie, być może niedługo zaczną służyć pasażerom. Urząd Marszałkowski prowadzi w ich sprawie rozmowy z Kolejami Małopolskimi, które są potencjalnym nabywcą pociągów. Marszałek Jacek Krupa już w maju zapowiedział, że składy mogą zostać wkrótce odkupione od PKP Intercity.
Składy pociągów ED-74 pierwotnie kosztowały 200 milionów złotych. Jest ich 14, rozpędzają się do 160 kilometrów na godzinę, każdy mieści do 200 pasażerów. Pociągi zostały kupione głównie z funduszy unijnych. W PKP toczy się wewnętrzne postępowanie w sprawie niegospodarności przy kupnie składów, które później zostały porzucone.
Przypominamy: Kupione za unijne pieniądze pociągi niszczeją na bocznym torze w krakowskim Bieżanowie
(Martyna Masztalerz/ko)