"U około 40-letniego druha lekarz stwierdził zgon. Nie udało się wznowić akcji serca i krążenia mimo reanimacji. Nie przeżył upadku z wysokości" - powiedział PAP dyżurny małopolskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Drugi strażak, który również spadł z kosza podnośnika, ma urazy miednicy i klatki piersiowej. 25-latek jest przytomny, otrzymuje pomoc na miejscu. W związku z wypadkiem na miejscu lądował śmigłowiec LPR.
Mężczyźni brali udział w pracach gospodarczych - pomagali w porządkowaniu gałęzi.