- Na miejscu obecni będą policjanci z komisariatu policji w Świątnikach Górnych, Wydziału Ruchu Drogowego oraz Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Krakowie - mówi Aleksandra Bytowska z komendy powiatowej policji w Krakowie. Policja już teraz apeluje do kierowców o ostrożność. Protestujący będą blokować przejście dla pieszych na zakopiance, co może spowodować duże korki.

Przeciwko czemu protestują?

Organizatorzy protestu opublikowali listę postulatów w mediach społecznościowych. Nie chcą kolei w Gminie Mogilany. Nie zgadzają się na projektowanie kolei Kraków-Myślenice w jedynym narzuconym wariancie oraz na wyburzenia domów oraz budowy kolei w ich bliskiej odległości. Nie chcą też podziału Gminy Mogilany na trzy części.

Domagają się także wznowienia rozmów z Gminami Świątniki Górne oraz Siepraw, które były pierwotnym inicjatorem inwestycji.

Na liście znalazły się również postulany związane z ochroną środowiska naturalnego. Przypomniano też, że gmina jest mocno zadłużona.

Kolejowa Zakopianka

Pierwsi, ponad sto lat temu chcieli ją wybudować Austriacy. Jej powstanie przerwał wybuch I wojny światowej. Koncepcja powróciła za II Rzeczpospolitej i została ponownie odłożona we wrześniu 1939 roku. Powrócono do niej w latach 70., ale szybko ją porzucono.

Linia kolejowa z Krakowa do Myślenic ma ułatwić podróż do Krakowa i odkorkować wjazd do stolicy Małopolski Zakopianką. Na razie jednak jej przebieg budzi spore kontrowersje wśród mieszkańców, w tym także mieszkańców Krakowa.