W Olkuszu i okolicach śledczy nadal przeczesują teren. Na miejscu pracują oddziały z psami tropiącymi. Jeszcze we wtorek zabezpieczone ślady oraz monitoring mają trafić do prokuratury.

W poniedziałek do późnych godzin wieczornych na miejscu pracowały dziesiątki śledczych, poderwany został też helikopter policyjny oraz drony.

60-latek trafił do szpitala, obrażenia nie zagrażają jego życiu. Mężczyzna czuje się dobrze i w ciągu dnia uda się do niego policyjny rysownik, który sporządzi portret pamięciowy napastnika.