Wykonawca argumentuje to dwoma grupami spraw. Pierwsze to są sprawy czysto budowane, które wyszły w trakcie budowy, które były nieprzewidywalne i wpłynęły na tempo robót. Druga sprawa to jest aspekt związany z przyrodą - niskie temperatury. Nie dało się prowadzić pewnych procesów technologicznych związanych z budową
- tłumaczy Krzysztof Wojdowski z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Zarząd Dróg informuje, że będzie analizować wniosek i w ciągu kilku tygodnie podejmie decyzję, o ile ewentualnie wydłużyć termin zakończenia prac.
Pierwotnie gruntowna przebudowa torów tramwajowych, jezdni i chodników między Filharmonią a Salwatorem miała się zakończyć na przełomie sierpnia i września.