W ubiegłym roku w centrum handlowym padł rekord frekwencyjny. Przebadano ponad 700 panów. Eksperci alarmują, żeby dbać o profilaktykę, ponieważ co roku około 1500 mężczyzn dowiaduje się, że ma raka jądra.
Badania będą realizowane w godzinach od 10 do 20 na poziomie 0. Są całkowicie bezpłatne i nie wymagają wcześniejszych przygotowań, ani zapisów.
W listopadzie na całym świecie jest organizowana społeczna akcja "Movember" na rzecz profilaktyki tzw. nowotworów męskich - raka prostaty czy raka jąder. Symbolem akcji są wąsy.
Eksperci wskazują, że rak jądra atakuje najczęściej mężczyzn między 18. a 40. rokiem życia. Powodzenie leczenia zależy w dużym stopniu od tego, czy nowotwór zostanie wcześnie wykryty. Dlatego każdy mężczyzna powinien regularnie, co najmniej raz w miesiącu, dokładnie zbadać jądra - może to zrobić sam, na przykład w trakcie kąpieli lub przed snem. Uwagę należy zwracać m.in. na wielkość i kształt jąder oraz to, czy nie ma wyczuwalnych guzków. W przypadku, gdy wyczuje coś niepokojącego, a dodatkowo pojawi się ból lub opuchlizna, trzeba zgłosić się do lekarza.
Najbardziej zagrożeni rakiem prostaty są mężczyźni po 60. roku życia, choć zdarzają się zachorowania w młodszym wieku. W początkowej fazie choroby nowotwór ten często nie powoduje żadnych objawów. Niepokój wzbudzić powinno m.in. częste oddawanie moczu, również w nocy, a także poczucie niepełnego opróżnienia pęcherza. W późnych stadiach choroby w moczu może pojawić się krew.