Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Mija 10 lat od śmierci Jana Pawła II

  • Kraków
  • date_range Poniedziałek, 2015.03.30 10:01 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:56 )
10 lat temu, 2 kwietnia, o godzinie 21:37 odszedł papież Jan Paweł II. To wydarzenie poruszyło cały świat. To był wyjątkowy czas również dla redakcji Radia Kraków. Na antenie rozpoczęliśmy nadawanie specjalnego serwisu informacyjnego. Razem z tysiącami krakowian czekaliśmy na wieści z Watykanu. Posłuchajcie wspomnień naszych reporterów i niezwykłego dokumentu "Odszedł Ojciec".

Posłuchaj komunikatu o śmierci papieża Jana Pawła II w serwisie informacyjnym Radia Kraków z 2005 roku Posłuchaj radiowych wspomnień z pontyfikatu Jana Pawła II Posłuchaj dokumentu Ewy Szkurłat pt. "Odszedł Ojciec"
Karol Wojtyła - Jan Paweł II
Sprawy związane z religią i wiarą zawsze były domeną Anny Łoś - dziennikarki Radia Kraków. To ona szczególnie dobrze pamięta ostatnie lata pontyfikatu Jana Pawła II, kiedy relacjonowała na naszej antenie Jego pielgrzymki do Krakowa  i Małopolski."Rozmawiałam z dziesiątkami ludzi, dla których Jan Paweł II był postacią niezmiernie ważną i inspirującą. Pamiętam pełne emocji relacje, smak zmęczenia i satysfakcję z możliwości bycia w centrum wydarzeń" - mówi Anna Łoś.
 
W pewnym momencie stało się oczywiste, że od śmierci papieża dzielą nas dni. Radio Kraków wróciło do całodobowych serwisów.
 
"Mieliśmy 12-godzinne dyżury. Od 6 rano do 18 Ula Gwiazda i Marek Proszek, a od 18 do 6 rano ja i Marek Solecki. Wspomagał nas tłum reporterów. Co pół godziny podawaliśmy komunikaty o stanie zdrowia Jana Pawła II, przypominaliśmy archiwalne nagrania, wspomnienia, ale też inne wiadomości. Tych innych z każdym dniem, z każdą godziną ubywało - wspomina Beata Penderecka, dziennikarka Radia Kraków. - "Nikt z nas nie chciał, żeby to stało się na jego dyżurze, ale przecież na czyimś stać się musiało. Wypadło na nas. Kilka sekund po tym, jak dotarł do nas oficjalny komunikat o śmierci papieża, Marek Solecki wszedł do studia i powiedział to jedno zdanie. Kilka minut później weszliśmy do studia już oboje z długim serwisem, pełnym wspomnień o Janie Pawle II i Jego głosu. Wszyscy reporterzy opuścili newsroom, stali za szybą reżyserki i patrzyli na nas. Prawie wszyscy płakali".
 
Anna Łoś odejście Jana Pawła II wspomina jako okres solidarności i wyciszenia. Nie wszyscy musieli być związani z Kościołem, ale czuło się, że na naszych oczach dzieje się historia. "Jakąś godzinę po serwisie, w którym padła informacja o śmierci prowadziłam specjalną, tworzoną  "na gorąco" audycję. To były niezwykłe trzy godziny" - przypomina. W radiu pojawili się przyjaciele papieża, między innymi Danuta Michałowska - związana z Teatrem Rapsodycznym, gdzie grał młody Karol Wojtyła oraz Marek Skwarnicki z "Tygodnika Powszechnego" - poeta i kolega biskupa Wojtyły. "Snuli wspomnienia drżącymi głosami, połykając łzy. Do dziś, gdy słucham tego archiwalnego nagrania, nie mogę opanować wzruszenia. Wiem, że to magia radia pozwoliła na ten szczególny rodzaj intymności i zwierzenia w tak trudnej chwili" - podkreśla Anna Łoś.
 
"Pracowaliśmy jak automat, montując kolejne wypowiedzi, pisząc podprowadzenia, zaznaczając, które z nas co ma czytać - dodaje Beata Penderecka. - Ten maraton nocnych dyżurów trwał dwa tygodnie. Zakończył się po pogrzebie Jana Pawła II. Nie czuliśmy zmęczenia. Mieliśmy świadomość robienia czegoś bardzo ważnego. Czegoś, co zdarza się raz w życiu".


 

Bicie Dzwonu Zygmunta, biały marsz, pojednanie kibiców - to niepowtarzalne, teraz historyczne już  wydarzenia. Reporterzy Radia Kraków towarzyszyli wiernym w modlitwach, trafili do wszystkich bliskich papieżowi miejsc: Wadowic, Zakopanego, Niegowici, Kalwarii. Informowali o wszystkim, co działo się w Krakowie w tym szczególnym dla wszystkich tygodniu.

Zdjęcie z Białego Marszu w Krakowie z dnia 7 kwietnia 2005. Fot. Michał Miłoś/wikipedia

Napotkani przez nas ludzie opowiadali, kim dla nich był Jan Paweł II i czym jest dla nich Jego pontyfikat i odejście. To rozmowy niepowtarzalne - szczere, głębokie i bardzo osobiste. "Wybrałam najbardziej poruszające fragmenty z reporterskich spotkań z Małopolanami, utkałam z nich dokument, który "zamroził" i utrwalił tamte emocje. Jest w nim  wszystko po kolei: żal, smutek, rozpacz, nadzieja i... spokój" - mówi dziennikarka Radia Kraków, Ewa Szkurłat.

"Co zostało w nas z tamtych przeżyć? Myślę, że niewiele... W lawinowo narastających wypowiedziach o Nim często kryje się pustka, fałsz i "polityczna poprawność". Politycy, którzy często powołują się na jego autorytet, bynajmniej nie kierują się głoszonymi przez papieża zasadami solidaryzmu społecznego. A kibice? Parę dni po widowiskowym pojednaniu okładali się kamieniami i kijami bejsbolowymi" - wspomina Ewa Szkurłat. 

Nieco pozytywniejsza refleksja w 10 lat po śmierci Jana Pawła II płynie od Anny Łoś: "Wielu wspomina tamten czas jako wyjątkowe doświadczenie wspólnoty, które zostało potem zmarnowane. Ja jestem jednak przekonana, że to "przeżywanie śmierci" nie pozostało bez śladu w wielu z nas".

 



9 lat po śmierci papieża Polaka doczekaliśmy się jego kanonizacji. Stało się to 27 kwietnia 2014 roku. Wówczas na ołtarze wyniesiono również innego papieża - Jana XXIII. To było wydarzenie bez precedensu. W historii Kościoła nigdy nie kanonizowano razem dwóch papieży. Posłuchaj specjalnej relacji z Watykanu

 

(Dziennikarze Radia Kraków/Anna Łoś/Ewa Szkurłat/Beata Penderecka,ew)

Papież Jan Paweł II
Wizyta Karola Wojtyły w Gorzkowie k. Wieliczki
Tematy:
Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię