Marki Radia Kraków za styczeń, luty i marzec:
- Po raz pierwszy w Krakowie można oglądać twórczość Vilhelma Hammershøia (1864–1916) – jednego z najpopularniejszych na świecie duńskich malarzy przełomu XIX i XX wieku. W Gmachu Głównym MNK zobaczymy 45 dzieł w tym 33 obrazy olejne, pochodzące ze znakomitych europejskich kolekcji. „Prezentacje twórczości z krajów skandynawskich, a zwłaszcza sztuki duńskiej, są w naszym kraju rzadkością i dlatego wystawę Vilhelma Hammershøia należy szczególnie docenić. Nieobecność ta to tym bardziej dotkliwy brak, że zarówno sztuki piękne, jak i design czy architektura ze Skandynawii, zwłaszcza od 2 połowy XIX wieku po współczesność, należą donajważniejszych osiągnięć artystycznych w skali międzynarodowej. (…) O tym, że wystawa sztuki skandynawskiej to prezentacja arcydzieł, świadczy najlepiej pokaz prac Vilhelma Hammershøia. W jego obrazach odnajdziemy wybitne przykłady malarskiej kompozycji, wyrafinowaną kolorystykę, jak i złożone treści, ukryte za pozornieprostą ikonografią odnoszącą się do codziennego życia malarza i jego żony w ich kopenhaskim mieszkaniu. Na wystawie pokazujemy także mniej znane prace, przede wszystkimportrety, sceny rodzajowe i pejzaże, w tym pejzaże miejskie, oraz martwe natury." – pisze w katalogu do wystawy Dyrektor MNK prof. dr hab. Andrzej Szczerski.
- W Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie wystawa "Jacek Malczewski romantyczny". To ekspozycja przygotowana z okazji Roku Romantyzmu Polskiego, ogłoszonego przez Sejm. Wystawa złożona z 180 dzieł malarza osnuta jest wokół trzech wątków wyrosłych z tradycji romantycznych - mesjanizmu, fascynacji folklorem i ludowością. "Malarstwo Malczewskiego nie tylko odnosi się wprost do poezji Wieszcza i jej tematyki dotyczącej syberyjskich zesłańców, ale dokonuje także jej aktualizacji. Artysta wpisuje w nią doświadczenia swojej generacji, ukształtowanej przez Powstanie Styczniowe i pamięć o losach powstańców, zesłanych przez carat na Syberię. Jackowi Malczewskiemu bliska była też romantyczna fascynacja kulturą ludową, którą odkrywał na swój oryginalny sposób, odnajdując w niej tak różne treści, jak symbolika natury, duchowość czy powracające w ludowych legendach fantastyczne postaci rusałek. Trzecie zagadnienie związane jest z postacią artysty: z jednej strony indywidualności, geniusza, tworzącego dzięki romantycznemu natchnieniu, a z drugiej – postaci publicznej, pełniącej w czasie zaborów funkcję duchowego przywódcy narodu, odpowiedzialnego za trwanie kanonu polskości i wzywającego do odzyskania niepodległości. Malczewski pokazuje w swoich obrazach, jak niezwykłe konsekwencje miało połączenie tych – wydawałoby się sprzecznych – ról i jakim było wyzwaniem, ale też, w jaki sposób potrafił mu sprostać.” – podkreśla Dyrektor MNK prof. dr hab. Andrzej Szczerski.
- MCK zainaugurowało sezon wiosenny wystawą "Niechciana stołeczność. Architektura i urbanistyka Krakowa w czasie okupacji niemieckiej 1939-1945", ukazującą zmianę, której poddane zostało miasto w krótkim okresie wymuszonej stołeczności. To podsumowanie wieloletniego zainteresowania MCK tą problematyką oraz badań nad dziedzictwem Trzeciej Rzeszy w Krakowie podjętych przed ponad piętnastoma laty przez profesora Jacka Purchlę. Czas niemieckiej okupacji lat 1939-1945 jednoznacznie kojarzy się w Polsce z hitlerowską polityką ludobójstwa. Los Krakowa stał się częścią tego zbrodniczego planu, a miasto równocześnie zostało poddane szczególnej próbie. Wyznaczone przez Adolfa Hitlera na stolicę Generalnego Gubernatorstwa, w krótkim czasie miało zostać przekształcone we wzorowe niemieckie miasto na Wschodzie. Celem działań nazistowskich urzędników było nie tylko przeniesienie nad Wisłę hitlerowskiego modelu przebudowy wielkich miast w duchu Trzeciej Rzeszy – architektura była dla nich narzędziem wzmacniania polityki odpolszczania Krakowa. - Pokazujemy jak naziści próbowali zmienić Kraków - mówią współautorki ekspozycji Żanna Komar i Monika Rydiger
- Ekspozycja zat. "KENGO KUMA. Eksperyment. Materiał. Architektura" w Muzeum Manggha prezentuje prace jednego z najwybitniejszych współczesnych, japońskich architektów. Artysta, zgodnie z japońską tradycją, łączy nowoczesne, czasem eksperymentalne technologie z tradycyjnymi materiałami budowlanymi. Wystawa gromadzi rysunki architekta, wyknane z niezwykłą precyzją makiety, autonomiczne instalacje. Uzupełnieniem projektów wybitnego japońskiego architekta jest prezentacja unikatowej drewnianej instalacji, abstrakcyjnej formy, zatytułowanej Chmura zaprojektowanej przez pracownię Kengo Kumy we współpracy z Wydziałem Architektury i Sztuk Pięknych Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, przy wsparciu Stowarzyszenia dla Edukacji Architektonicznej, Fundacji Kyoto – Kraków Andrzeja Wajdy i Krystyny Zachwatowicz oraz Krzysztofa Ingardena. - Architektura ma w naszym muzeum bardzo ważne miejsce - mówi wicedyrektorka instytucji Katarzyna Nowak.