Rzecznik podkreśliła również, że Małopolska jest jednym z tych województw, gdzie rady klasyfikacyjne udało się przeprowadzić jeszcze przed wprowadzanymi zmianami w prawie oświatowym.
W czwartek Sejm uchwalił nowelizację prawa oświatowego dotyczącą matur (tzw. ustawa maturalna). Nowelizacja trafi teraz do Senatu. Zgodnie z zapisami dokumentu, jeśli rada pedagogiczna nie przeprowadzi klasyfikacji i promocji, zrobi to dyrektor lub nauczyciel wyznaczony przez organ prowadzący. Zapisano także, że jeżeli dyrektor lub nauczyciel nie zdąży przeprowadzić klasyfikacji, to w tym roku szkolnym uczniowie ostatnich klas techników i liceów ogólnokształcących dostaną świadectwa po zakończeniu zajęć dydaktyczno-wychowawczych, czyli po 26 kwietnia 2019 r.
Za przyjęciem nowelizacji głosowało 235 posłów, 168 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wcześniej posłowie odrzucili wniosek o odrzucenie projektu nowelizacji, o co wnosiły PO-KO i Nowoczesna.
Egzaminy maturalne mają rozpocząć się 6 maja. Rok szkolny dla uczniów ostatnich klas szkół ponadgimnazjalnych kończy się 26 kwietnia, czyli w najbliższy piątek. Tego dnia maturzyści powinni otrzymać świadectwa ukończenia szkoły, bo jej ukończenie jest warunkiem dopuszczenia do egzaminu maturalnego. Zakończenie roku szkolnego powinno zostać poprzedzone wystawieniem przez nauczycieli ocen i zatwierdzeniem ich przez rady pedagogiczne klasyfikacyjne. Nie odbyły się jednak one dotąd w części szkół ze względu na strajk nauczycieli.
Od 8 kwietnia trwał ogólnopolski strajk nauczycieli zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej Solidarności.
W czwartek prezes ZNP Sławomir Broniarz poinformował, że od soboty, 27 kwietnia, od godz. 6.00 Związek Nauczycielstwa Polskiego zawiesza ogólnopolski strajk, zawiesza, ale go nie kończy. Podkreślił przy tym, adresując swoje słowa do premiera Mateusza Morawieckiego, że nauczyciele czują się zjednoczeni w walce o lepszą edukację.
PAP/bp