Małopolska wybiera. Trwa druga tura wyborów samorządowych

Punktualnie o godzinie 7 rozpoczęła się druga tura wyborów samorządowych. Głosowanie odbywa się w tych miastach i wsiach, w których pierwsza tura nie przyniosła rozstrzygnięcia. W Krakowie, pierwsi głosujący pojawili się przy urnach tuż po otwarciu komisji.

Metropolita Krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz swój głos oddał krótko po godzinie 9. W rozmowie z naszą reporterką podkreślał, że trzeba głosować, bo jest to obowiązek obywatelski.

Aktor Teatru Starego Jacek Romanowski, który oddał juz swój głos nie ma wątpliwości, że warto głosować.

 A jak informuje reporterka Radia Kraków Agnieszka Wrońska - wyjątkowo spokojnie  druga tura wyborów przeebiga w regionie tarnowskim. Bez incydentów łamania ciszy wyborczej ale i z jak na razie bardzo niską frekwencją.Niechętnie jak na razie w tej drugiej turze wyborów głosują mieszkańcy tych największych miast w regionie tarnowskim w Tarnowie w Brzesku , Dąbrowie Tarnowskiej, Tarnowie czy Bochni ta frekwencja na razie oscyluje w granicach 15%. Najlepiej wypada na razie w Rzepienniku Strzyżewskim tam zagłosowało ponad 30 % uprawnionych, w Ryglicach ponad 26%. W gminach gdzie mieszkańcy wybierają wójta oscyluje w granicach 20 %. Jest za to wyjątkowo spokojnie bo nie ma żadnych przypadków łamania ciszy wyborczej A druga tura wyborów w regionie tarnowskim odbywa się w 14 gminach.

W Zakopanem i Nowym Targu mieszkańcy w głosowaniu decydują o tym, kto będzie przez najbliższą kadencję ich burmistrzem. Głosują również mieszkańcy w Szaflarach, Czarnym Dunajcu i Krościenku i tutaj dopiero dzisiaj w nocy poznamy nowych wójtów. Frekwencja do południa była dość niska i np. w Zakopanem wyniosła zaledwie 13 procent - w Nowym Targu 14 -cie.

Na razie głosowanie w Zakopanem jak i w Nowym Targu odbywa się nadspodziewanie spokojnie. Frekwencja którą podały obwodowe komisje wyborcze w południe nie zachwyca - w Zakopanem niecałe 13 a w Nowym Targu 14 procent. Ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Podczas głosowania dwa tygodnie temu to właśnie wieczorem w lokalach wyborczych pojawiało się najwięcej osób. Nie wiadomo więc czy sprawdzą się niektóre prognozy że w drugiej turze będzie głosować mniej osób niż podczas pierwszego podejścia. Są i tacy którzy uważają że mróz może spowodować że część osób nie pójdzie głosować - po południu w Zakopanem termometry pokazywały już minus 10 stopni. Wyniki wyborów na burmistrza w Zakopanem i Nowym Targu poznamy zapewne dopiero w poniedziałek. Po godzinie 22.00 powinny pojawić się wyniki z pierwszych komisji ale wiadomo już że w Zakopanem poszczególne dzielnice głosują zupełnie różnie.
 

W zachodniej Małopolsce dogrywka jest konieczna w 15 gminach. Na razie jednak mieszkańcy głosują niechętnie. Frekwencja przy urnach nie przekracza kilkunastu procent. Do tej pory głosowanie przebiega bardzo spokojnie. Niestety bardzo niska jest też frekwencja. W Chrzanowie przed południem zagłosowało zaledwie 7 procent uprawnionych mieszkańców. W Olkuszu i Trzebini około 10 procent mieszkanców. Lepiej jest w Wadowicach. Tam do godziny 12 zagłosowało około 18 procent uprawnionych. Wyższa frekwencja jest w małych miejscowościach. Rekord w zachodniej Małopolsce padł w Stryszowie... gdzie do 12 w wyborach na wójta zagłosował juz co czwarty mieszkaniec gminy.

Spokojnie i bez zakłóceń przebiega druga tura wyborów w okręgu nowosądeckim. Według ostatnich danych, do południa największa frekwencję zanotowano w Tymbarku gdzie lokale odwiedziło ponad 29 proc uprawnionych. Najmniej głosów oddano natomiast w Gorlicach i czarnym Dunajcu, nieco ponad 12 proc. 15 proc uprawnionych wzięło już udział w wyborach w samym Nowym Sączu. Głosowanie w drugiej turze jest technicznie o wiele prostsze niż to sprzed dwóch tygodni ale i tutaj można popełnić błędy, która sprawią, że nasz głos będzie nieważny.

Maria Zięba z sądeckiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego przypomina, że sposób zaznaczenia osoby, na którą chcemy oddać głos nie jest dowolny. W kratce widniejącej przy jego nazwisku musimy umieścić krzyżyk, czy też jak chcą zapisy ordynacji dwie przecinające się linie. Znak nazywany potocznie parafką czy ptaszkiem jest nieprawidłowy. Trzeba tez pamiętać, by przecięcie linii znajdowało się w obrębie kratki. Jeśli wypadnie na linii lub poza nią wówczas nasz głos zostanie potraktowany jako nieważny.

RK