Uczestnicy musieli wykonywać zadania i w ich wykonanie angażować przypadkowych przechodniów. Pomysłodawca i organizator wydarzenia, Emil Marzec, uczeń III Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie, podkreśla, że taka forma zabawy daje szanse na większe zainteresowanie uczestników historią miasta.
"Będzie się pojawiać wątek architektury miasta Krakowa, która bardzo się zmieniała w czasie Wielkiej Wojny. Będziemy trochę poruszać temat zaopatrzenia, kwater i ogólnie tego, jak właściwie żyło się w Galicji i w Austro-Węgrzech. Finał gry miejskiej będzie miał miejsce na Podgórzu, na placu Niepodległości, czyli tam, gdzie tak właściwe dla Krakowa zaczęła się niepodległość. Dla wszystkich drużyn przygotowane są nagrody, więc nikt nie wyjdzie stąd z niczym" - wyjaśnia Emil Marzec.
Gra miejska jest inspirowana postacią Edwarda Kubalskiego, który spisał wydarzenia z czasów I Wojny Światowej w Krakowie. Emil planuje już wydanie gry w formie aplikacji na telefony i nie wyklucza organizacji podobnych plenerowych wydarzeń w przyszłości.