Uczeń przekonywał, że mieszanki wybuchowe przygotowywał w bezpiecznych warunkach. Dodał też, że chciał je wykorzystać w sylwestra. Zapewniał, że nie miał zamiarów nikomu zrobić krzywdy. Obiecał też śledczym, że porzuci na zawsze tę pasję.

Prokuratura nie odstąpiła jednak od złożenia do sądu aktu oskarżenia w tej sprawie. Jakubowi K. grozi do 8 lat więzienia.

 

 

(Karol Surówka/ko)

Obserwuj autora na Twitterze: