"Do Wszystkich Świętych Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad naprawi, wyreguluje ruch na drodze S7 Widoma-Szczepanowice i nie będzie się już ta droga korkowała. Jak to zrobi - w najbliższym czasie kierowcy się przekonają, będzie to połączenie końca drogi S7 z rondem, które jest zakończeniem tej drogi" - mówi Michałowski.
"Ten wariant będzie polegał na budowie przełączki pomiędzy dwoma pasami ruchu na drodze S7, tak, aby na pierwszym rondzie kierowcy jadący do Krakowa nie krzyżowali się z kierowcami jadącymi z Krakowa na Warszawę. To na pewno upłynni przejazd na tych rondach, ponieważ ten ruch nie będzie kolizyjny, oni będą przejeżdżać nie przeplatając się" - wyjaśnia Pałasiński.
"Pokazywała korki tylko na dawnej drodze krajowej 7, czyli tej od Słomnik i na rondach, natomiast ten odcinek drogi S7 cały czas był wykazywany jako niezakorkowany. Przesłaliśmy już takie zgłoszenie i mam nadzieję, że to zostanie poprawione" - mówi Tomasz Pałasiński.
"To jest w pewnym sensie cena za to, żeby było trochę lepiej. Można spróbować trochę przebudować to skrzyżowanie, można spróbować rozdzielić te potoki, żeby już one nie wpływały negatywnie na siebie, ale i tak będzie pewien problem z takim nagromadzeniem się samochodów" - ocenia Szarata.
Dyrektor Biura Ministra @MI_GOV_PL Maciej Michałowski w @radiostrada2 @RadioKrakow o korkach na S7 Widoma-Szczepanowice w stronę Warszawy: do Wszystkich Świętych końcowa część ekspresówki zostanie przebudowana tak, aby zmniejszyć utrudnienia w ruchu @MKoczyba @GDDKiA_Krakow pic.twitter.com/lyn8CuGHvO
— Mariusz Bartkowicz (@M_Bartkowicz) October 18, 2021