W styczniu 2018 r. Onet opublikował reportaż o sprawie Roberta Wójtowicza. Blisko 25 lat temu, 20 stycznia 1995 r., student Uniwersytetu Jagiellońskiego wyszedł z domu, który znajdował się w krakowskich Mistrzejowicach i już nigdy nie wrócił. Zdaniem śledczych został zamordowany. Sprawca pozostaje na wolności. Dziennikarze Onetu przeanalizowali prawie 800 stron akt sprawy, w tym wyniki badań na wykrywaczu kłamstw. Rozmawiali ze świadkami wydarzeń. Tropy prowadzą do trójki duchownych. Po tamtej publikacji akta sprawy trafiły do Prokuratury Okręgowej w Krakowie, a ta wszczęła śledztwo. Sprawa jest w toku.

Po publikacji dziennikarze Onetu zwrócili się z pytaniami do krakowskiej kurii. Chcieli się dowiedzieć, czy Kościół podejmie wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Dopytywali, czy arcybiskup Marek Jędraszewski został poinformowany o podejrzeniach wobec swoich podwładnych oraz jak wygląda współpraca kurii z policją. Poprosili też o komentarz do całej sprawy. Przedstawiciele kościoła jednak, zamiast odnieść się do pytań, unikali na nie odpowiedzi.

Trzy tygodnie temu, tuż przed Wszystkimi Świętymi, Onet opublikował wywiad z Lechem Wójtowiczem, ojcem zamordowanego studenta. - Niektórzy uważają, że zachowuję się jak opętany i nie potrafię zostawić przeszłości. Może mają rację. Moja żona i dwójka dzieci nie wytrzymały tego. Odeszli parę lat temu - mówił. - Jestem w stanie wybaczyć. Zemsta nie przywróci mi syna (...). Szukam prawdy, a nie sprawiedliwości. Mnie zależy na jednym, aby ten człowiek wskazał miejsce, gdzie ukrył ciało mojego syna - przyznał ojciec Roberta Wójtowicza.

Po wywiadzie dziennikarze ponownie wysłali pytania do krakowskiej kurii oraz biura prasowego Stolicy Apostolskiej. Tym razem przedstawiciele kurii po raz pierwszy oficjalnie zabrali głos w tej sprawie. W przesłanym do Onetu komunikacie możemy przeczytać: "wszelkie kompetencje do wyjaśnienia sprawy Roberta Wójtowicza mają organy państwa - szczególnie policja i prokuratura. Kuria Metropolitalna w Krakowie zdaje się w tym zakresie na instytucje państwowe i - jeśli taka będzie potrzeba - jest gotowa do współpracy z nimi".

W tej sprawie dziennikarze spotkali się także z kanclerzem krakowskiej kurii. Ten, w krótkiej rozmowie zapewnił, że kuria - jeśli zajdzie taka porzeba - będzie współpracować z przedstawicielami organów ścigania.

Tymczasem w zeszłym roku po raz pierwszy prokuratura wszczęła postępowanie ws. zabójstwa Roberta Wójtowicza. Śmierć studenta czeka na wyjaśnienie od 1995 roku.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

 

(źródło: Onet/Dawid Serafin)