- Tak urocze psy, jakimi są corgi, sprzyjają spotkaniom i integracji. Próbowałem sobie przypomnieć, kiedy był pierwszy marsz w Krakowie. Nie było mnie na nim, bo wtedy nie mieliśmy jeszcze psiaków. To mogło być jednak 10-12 lat temu. Hodowcy z Krakowa spotykali się z pierwszymi właścicielami i to się rozrastało z roku na rok. Krakowskie środowisko corgasów jest liczne. W Czyżynach jest kilkanaście psów tej rasy, często się na spacerach spotykamy - mówi Piotr Ogórek, jeden z uczestników psiego orszaku.

W zeszłym roku ulicami Krakowa paradowało 55 piesków, w tym roku organizatorzy liczą na pobicie rekordu. Psi przemarsz wyruszy w poniedziałek sprzed pomnika Adama Mickiewicza na Rynku Głównym o 12:30.

Impreza zakończy się na Wzgórzu Wawelskim.