Pomimo przyśpieszającej czwartej fali krakowskie uczelnie zapewniają, że są przygotowane na każdą sytuację. Obecnie na Politechnice Krakowskiej jest 7, a na Akademii Górniczo-Hutniczej 30 zakażeń koronawirusem.
Władze uczelni przekonują, że większość studentów i pracowników akademickich w Krakowie to osoby zaszczepione. „Mieliśmy przypadek, gdy w 15-osobowej grupie studentów jedna osoba miała pozytywny wynik testu. Po weryfikacji całej grupy, przeprowadzonej przez służby sanepidu, pozostałe osoby nie zostały skierowane na kwarantannę, więc zajęcia nadal mogły się odbywać” - mówi Adrian Ochalik, rzecznik UJ.
Władze krakowskich uczelni dodają, że w przypadku, gdy nagle znacząco wzrosłaby liczba zakażonych studentów, wtedy do pracy zdalnej będą przechodziły poszczególne wydziały lub instytuty. Obecnie na Uniwersytecie Jagiellońskim w tryb pracy rotacyjnej przeszli pracownicy administracji.