- Niech się najpierw zastanowią, ile osób stać na to, żeby przemalować auta lub kupić nowe, jeśli połowa taksówek to auta bardzo stare. Może dla klientów by to było lepsze, bo taksówki by były bardziej widoczne, ale dla nas taksówkarzy byłby to niepotrzebny wydatek. Jak mi ktoś kupi samochód w danym kolorze, to nie ma problemu, mogę jeździć. Mi to nie będzie przeszkadzało - podkreślają krakowscy taksówkarze.
Kilka lat temu miasto uzyskało opinię prawną, która pozwala na wprowadzenie jednakowej kolorystyki taksówek. Urzędnicy podkreślają jednak, że żadnych zmian nie będzie, jeśli nie zgodzą się na to taksówkarskie korporacje. W mieście jest ponad 4070 taksówek licencjnowanych. Średni wiek pojazdu to 13 lat. Najstarsza taksówka ma 30 lat i jest to mercedes.
Słuchacze Radia Kraków gorąco i raczej krytycznie oceniają plan zmian. W nadsyłanych do nas mailach i SMS-ach czytamy, że pomysły ujednolicenia aut są nierealne a taksówkarze jeżdżą tym, na co ich stać, dlatego nie zamienią aut na nowe.
Wiadomości od słuchaczy Radia Kraków (pisownia oryginalna):
Szanowna Redakcjo! Średni wiek taksówki to 13 lat tak? Czy sądzicie państwo że wynika to z "dobrobytu" w jakim żyją taksówkarze, czy może z zamiłowania do staroci? Otóż pragnę wszystkim urzędasom uświadomić, że na ogół ledwo wiąże się koniec z końcem, poza nieliczną grupą (ale to osobny temat). W tej sytuacji wszelkie propozycje ujednolicenia aut - bardzo delikatnie mówiąc - są nierealne (cisną się na usta same inwektywy). Zwykłego taksówkarza stać zmienić bardzo stare auto na trochę mniej stare.
Nawet w tajlandzkiej stolicy WSZYSTKIE ALE TO ABSOLUTNIE WSZYSTKIE taxówki sa w jednym kolorze i jednej firmy - sa to toyoty carismy. Są 3 korporacje, każda ma swoją barwę ustalona zapewne z tamtejszym urzedem i nie ma od tego odstepstwa . A i taxówek jest tam duuuużo wiecej i DA SIĘ. Tylko w europejskiej stolicy kultury taki Bangladesz kolorystyczny i dotyczy to wszystkiego, począwszy od taxówki i meleksów a skończywszy na osiedlach i kolorach elewacji. Pozdrawiam ze smutkiem, bo kocham to miasto, ale jestesmy zasciankiem.
Urzędnicy najpierw z autobusów w biało-niebieskim malowaniu (krakowskim) zrobili granatowo-czarne. To teraz jeszcze taksówki kość słoniowa... może pora, żeby krakowscy radni byli z Krakowa! Kuba
Proponuje dla taksówkarzy jednakowe mundurki - bordowe. Pozdrawiam. Ewa
Czy RADNI moga sie zająć PROBLEMAMI MIASTA a nie znow kolorem taksówek .Faktycznie to palacy problem... Wazne aby udawac, że się coś robi. Pozdrawiam Wiesek. Kolor mojego auta taxi - niebieski - KOLOR KRAKOWA.
Krakowskie taksówki z kości słoniowej - może radnym o to chodzi? Ja na miejscu radnych Krakowa poszedłbym dalej może pomyśleć już o taksówkach bez kierowcy - samochody przyszłości. Głupota radnych nie zna granic. Tylko dlaczego dotyczyć to musi Naszego Królewskiego Miasta Krakowa? Pozdrawia wierny słuchacz Sławek
RK