Nadwozie, czyli tak zwane pudło podarowały Tramwaje Śląskie, drzwi pozyskano dzięki łódzkiemu MPK, a okna przekazał miłośnik komunikacji miejskiej z Krakowa.
- Udało nam się odtworzyć wagon doczepny do wagonu zmodernizowanego w latach 60. na wzór rozwiązań, które były stosowane w wielu miastach w Polsce. Nie było ich w Krakowie, ale to jest ten sam projekt, który prezentowaliśmy w ubiegłym roku, wagon numer 9. Dzisiaj dołączyła do niego przyczepa 454 z tym, że w malowaniu poznańskim - mówi Jacek Kołodziej z krakowskiego MPK.
Wyremontowany wagon będzie kursował w komplecie z historycznym, niebieskim wagonem typu N. Kraków jest jedynym miastem w Polsce, w którym będzie można nie tylko zobaczyć, ale i przejechać się takim składem, który wyjedzie na ulice w ramach Krakowskiej Linii Muzealnej.