- A
- A
- A
Krakowskie instytucje będą przypominać o historii Płaszowa. "Naszym celem jest uświadomienie"
Krakowskie instytucje będą przypominać o historii Płaszowa, w którym w czasach II wojny światowej znajdował się najpierw obóz pracy, a potem obóz koncentracyjny. Historycy i środowiska żydowskie uważają, że niewielu krakowian zna historię tego terenu.3 kwietnia Jewish Community Centre (JCC) i Ośrodek Studiów nad Historią i Kulturą Żydów Krakowskich (OSHKŻK) UJ rozpoczną akcję informacyjną, w ramach której wolontariusze będą rozdawać ulotki, zwracające uwagę na przeszłość Krakowa Płaszowa. „Wolontariusze będą rozdawać ulotki osobom, które spacerują po terenie dawnego obozu w Płaszowie. Naszym celem jest uświadomić krakowian, że to miejsce ma bolesną przeszłość i jest ważnym miejscem pamięci” – powiedziała PAP dyrektor ds. programowych JCC Kraków Anna Gulińska.
Wstępnie JCC i OSHKŻK przygotowali tysiąc ulotek. W zależności od powodzenia akcji, na potrzeby kolejnych edycji będzie przygotowywanych więcej ulotek. Na jednej stronie ulotki znajdą się najważniejsze fakty z historii dawnego obozu w Płaszowie, a na drugiej będzie mapa, wskazująca najważniejsze punkty w tym miejscu – np. cmentarze, pomnik, plac egzekucji.
Z kolei Ośrodek Badań nad Kulturami Pamięci Wydziału Polonistyki UJ przygotowuje projekt „Gdzie jest obóz”, który potrwa od 10 do 16 kwietnia. „Akcja, którą proponujemy, będzie okazją do pogłębienia wiedzy i rozwinięcia – mamy nadzieję – dyskusji o tym, jak zadbać o teren byłego obozu. Chcemy 'oznaczyć' Płaszów na naszych mentalnych mapach, a dalej – działać tak, by Płaszów zaczął +'znaczyć'” – powiedziała szefowa Ośrodka dr hab. Roma Sendyka.
Serię wydarzeń w ramach „Gdzie jest obóz”, organizowanych we współpracy z instytucjami miejskimi, rozpoczną dwa spotkania przypominające o wybitnej polskiej poetce żydowskiego pochodzenia Zuzannie Ginczance. W czasie wojny przez wiele miesięcy ukrywała się ona w Krakowie i według ustaleń historyków została najprawdopodobniej rozstrzelana na terenie płaszowskiego obozu w maju 1944 r.
„Pamiętaj z nami” to akcja Muzeum Historycznego Miasta Krakowa (MHK), zaplanowana na 15-16 kwietnia. „Projekt realizujemy co roku, ale ta czwarta edycja poświęcona będzie niemal w całości historii dawnego niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego Płaszów, który najpierw był obozem pracy, a następnie przekształcony został w obóz koncentracyjny” – powiedziała pomysłodawczyni i koordynatorka projektu Marta Śmietana.
W pierwszy dzień akcji odbędzie się konferencja „Płaszów. Odkrywanie” z udziałem historyków, muzealników, socjologów i architektów. Na drugi dzień zaplanowano m.in. spacer po terenie dawnego obozu, oprowadzanie po tematycznych wystawach i Bieg Pamięci.
Na potrzebę informowania o przeszłości Krakowa Płaszowa zwrócono większą uwagę po tym, jak w lutym na ten teren, bez wiedzy Gminy Wyznaniowej Krakowskiej, wjechała koparka. Robotnicy szukali awarii i w tym celu mieli dokopać się do starego gazociągu. Przypadkowo wykopali ludzkie kości. Oburzyło to środowiska żydowskie. Sprawą zajęła się prokuratura.
Żydowskie przepisy wyznaniowe zabraniają ingerencji w ziemię zawierającą pochówki – a dla Żydów Płaszów jest masowym cmentarzem. Skrywa on kości więźniów nazistowskiego obozu oraz prochy spalonych ciał ofiar, które hitlerowcy rozsypali na tym terenie, zacierając ślady po zbrodniach.
„Chcemy uwrażliwić i uświadomić. Wiemy że nie celowo, ale z niewiedzy doszło do ostatnich wydarzeń” – oceniła Anna Gulińska. Środowiska żydowskie podkreślają także, że teren dawnego obozu w Płaszowie powinien być wyraźnie oznakowany.
Obóz koncentracyjny Płaszów powstawał stopniowo od grudnia 1942 r., kiedy na terenie dwóch cmentarzy żydowskich, znajdujących się na przedmieściach ówczesnego Krakowa, Niemcy założyli obóz pracy przymusowej dla Żydów. W lutym 1943 r. został on przemianowany na obóz pracy także dla osób innych narodowości. Obiekt stale powiększano, z 5 ha rozrósł się do 80.
Samodzielnym obozem koncentracyjnym (wcześniej należał do obozu koncentracyjnego w Majdanku) stał się od kwietnia 1944 r. Jego więźniami byli Polacy, Żydzi, Węgrzy, Cyganie, Włosi, Rumuni i sporadycznie osoby innych narodowości - łącznie więziono tam około 150 tys. osób. Zbliżanie się do Krakowa armii sowieckiej w styczniu 1945 r. zmusiło hitlerowców do likwidacji obozu. Część więźniów wywieziono do innych obozów koncentracyjnych, a resztę zamordowano.
(PAP/ko)
Komentarze (0)
Najnowsze
-
18:10
Uchylono areszt dla youtubera Buddy i jego partnerki
-
16:45
Małopolska w liczbach w 2024 roku: czym możemy się pochwalić, co jest do poprawy?
-
16:11
Klęska urodzaju w gminie Biecz. Strażacy muszą powiększać remizy
-
15:04
Klubowy Sylwester w Krakowie. Gdzie iść, by nie przespać Nowego Roku?
-
14:42
Oblężenie Wawelu. Świetna frekwencja w 2024 roku
-
14:02
Ogień, dym i fumy. Co nas podpala?
-
13:59
Powrót do prostoty? "W święta pragniemy spokoju, bliskości i miłości"
-
13:36
MON pomoże w remoncie DK73 i budowie wschodniej obwodnica Tarnowa?
-
13:28
Czy święta to odpowiedni czas na trudne rozmowy?
-
13:23
Jeden z podejrzanych w sprawie strzelaniny na ulicy Dietla jest w rękach policji. Poszukiwani są dwaj inni
-
13:17
Goprowcy znieśli z Babiej Góry na noszach turystę z urazem pachwiny
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze