Autorem tego niezwykłego projektu jest doktor Lech Kolasiński z krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Na terenie krakowskiego ogrodu botanicznego znajduje się w tej chwili dziesięć takich porcelanowych tablic, których można dotykać oraz zbadać specjalną aplikacją. Są tam także dwie mapy: ogrodu oraz szklarni. Do tego tyflograficzne rysunki roślin, ich liści, czy przekrój pnia, które można zbadać dotykiem - to wszystko ma sprawić, że osoby niewidome pełniej odczują wizytę w ogrodzie.
Program jest prosty w obsłudze - wystarczy przyłożyć telefon do znacznika, by usłyszeć historię budynków, szklarni, Ogrodu Botanicznego, ale przede wszystkim poznać rośliny, na przykład najstarszą w Polsce palmę, rosnącą w tzw. zimowniku.Razem z Martyną Masztalerz aplikację i tablice testował niewidomy Tomasz Koźmiński.
Aby połączyć się z mapami i rysunkami roślin, wystarczy włączyć w telefonie funkcję NFC i ściągnąć prostą aplikcję. Warto wspomnieć, że oprócz skierowania się w stronę osób niewidomych - krakowski ogród botaniczny dostosował swoją infrastrukturę także do potrzeb osób na wózkach.
M.Masztalerz/bp