Zanim jednak nowelizacja uchwały wejdzie w życie, będzie konsultowana z różnymi środowiskami.
Będziemy go konsultować z rektorami, przedsiębiorcami, kupcami. Zbudowaliśmy listę problemów, finalny projekt będzie po konsultacji. Będzie czymś, co da jasną odpowiedzią na pytania naszych rozmówców. Ta uchwała krajobrazowa przyniosła wiele pozytywnych efektów
- mówi Stanisław Mazur
Konsultacje mają potrwać dwa tygodnie. Uchwała krajobrazowa w Krakowie obowiązuje od 2022 roku.
Jak jest - jak będzie?
Zmiany w uchwale krajobrazowej to przede wszystkim zaostrzenie dotychczasowych przepisów. Jednym z głównych zarzutów mieszkańców wobec uchwały jest przyzwolenie na wieszanie wielkoformatowych reklam na elewacjach (czy raczej: rusztowaniach przy elewacjach) remontowanych budynków.
Twórcom uchwały chodziło o to, by zasłaniać szpecące obiekty roboty budowlane. Jak przekonuje wiceprezydent Mazur, to furtka do "nadużyć" i przepis nie jest wykorzystywany zgodnie z pierwszym założeniem. Nowelizacja ma to stan naprawić w prosty sposób: całkowicie zakazać tego rodzaju praktyk.
Drugim nierespektowanym zapisem uchwały krajobrazowej jest ten dotyczący tzw. "okrąglaków", czyli popularnych słupów ogłoszeniowych. Część z nich stoi w mieście nielegalnie. Ich zarządcy są zgłaszani przez mieszkańców do odpowiednich służb. Urzędnicy - oczywiście - podejmują interwencje, tyle że sposób na "oszukanie" uchwały jest bardzo prosty.
Wystarczy bowiem przestawić taki słup o kilka metrów - i już postępowanie wyjaśniające musi toczyć się od nowa, bo w świetle prawa mamy do czynienia z nowym czynem niedozwolonym. Tutaj wiceprezydent Mazur nie doprecyzowuje, w jaki sposób tę kwestię można rozwiązać. Wiemy, że trwają konsultacje z prawnikami w tej sprawie.
Trzecim zapisem zaostrzającym uchwałę krajobrazową jest objęcie restrykcjami polityków, którzy prowadzą agitację w trakcie kampanii wyborczych. Ostatni maraton wyborczy pokazał, że w tu w uchwale są luki. Urzędnicy w trakcie, i krótko po kampaniach, przyznawali wprost: nie pomyśleliśmy o tym.
Nie wiadomo, jaki kształt miałyby przepisy ograniczające swobodę polityków do rozpowszechniania materiałów wyborczych, ale Mazur podkreśla, że jest zwolennikiem wprowadzenia takich rozwiązań. Problemem może okazać się Rada Miasta Krakowa, która co do tego zapisu jest - jak mówi Mazur - "podzielona na pół".
Nie tylko zakazy
Wśród zmian w uchwale krajobrazowej Stanisław Mazur wymienia także liberalizację prawa, która jego zdaniem jest konieczna. Chodzi o "organizacje działające na rzecz społeczeństwa czy kultury". Uczelnie, domy kultury, być może teatry - to instytucje, wobec których w uchwale krajobrazowej mogłyby znaleźć się wyjątki.
Mazur dodaje, że zespół opracowujący nowelizację chce też wprowadzić "system jednego okienka". Wiceprezydent chciałby uprościć drogę do pozyskiwania pozwoleń przez przedsiębiorców na działania reklamowe. W skrócie: teraz wydawaniem stosownych zgód zajmuje się kilka jednostek miejskich. W przyszłości mieszkaniec mógłby załatwiać wszystko w jednym, przeznaczonym do tego stanowisku w Urzędzie Miasta, a stamtąd ewentualne dokumenty byłyby przesyłane do komórek magistratu.
Projekt, konsultacje, zmiany
Projekt nowelizacji uchwały krajobrazowej ma być gotowy we wrześniu. Następnie odbędą się kilkutygodniowe konsultacje z różnymi środowiskami, których uchwała dotyczy, przede wszystkim kupcami, przedsiębiorcami, ale także ludźmi kultury. Mazur deklaruje, że chciałby doprowadzić do tego, by korekta krakowskiej uchwały krajobrazowej weszła w życie do końca bieżącego roku.