Radio Kraków ze sprawą zwróciło się do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Tansportu. Piotr Hamarnik, rzecznik ZIKiTu przekonuje, że "da się to zrobić", ale "nie wszędzie".

- Gdy wyłączymy sygnalizację na niektórych skrzyżowaniach, istnieje prawdopodobieństwo, że może tam dochodzić do niebezpiecznych sytuacji drogowych - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków Piotr Hamarnik.

"Nawet jak ruch jest niewielki, światła są konieczne" - tak natomiast komentuje apel taksówkarzy Krzysztof Burdak z krakowskiej drogówki - "Nie bardzo sobie wyobrażam, że wyłączymy sygnalizację na głównych ciągach komunikacji. Pojazdy tamtędy przejeżdżające mogą być zbyt narażone na zderzenia czołowo-boczne".

Jak jednak dodaje Hamarnik - wszystkie zgłoszenia dotyczące niepotrzebnych świateł zostaną rozpatrzone. Można je nadsyłać bezpośrednio do ZIKiTu albo TUTAJ.

Sonda: 34

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Propozycje słuchaczy RK:


Pan Michał: Zupełnie niepotrzebne są sygnalizacje świetlne na al. Pokoju w okolicach M1 i Plazy, poza godzinami pracy tych centrów handlowych. Rondo Kocmyrzowskie jest rownież tak prostym rondem do jazdy, że w nocy wystarczy sama zasada jazdy po rondzie.


Pan Krzysztof: Ja proponuje wyłączenie świateł na całej I obwodnicy na stałe i wokół II obwodnicy w nocy. Czyli wokół Plant cały czas jeździmy bez świateł, co się sprawdza pod Bagatelą i przy Poczcie Głównej. A w nocy alejami powinniśmy jeździć bez świateł. Do tego wyłączyć trzeba w nocy większość świateł na mniejszych uliczkach, nie mają one racji bytu.


 

 

 

(Karol Surówka/ew)