Część krakowskich sędziów jest zbulwersowana wypowiedzią premiera Morawieckiego. Pytany o bunt władzy sądowniczej, premier przyznał, że będzie zachęcał wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, Fransa Timmermansa, by uważnie przyjrzał się krakowskiej wokandzie, bo „wszystko wskazuje na to, że działała tam zorganizowana grupa przestępcza”.  

Jak mówi była prezes krakowskiej okręgówki, Beata Morawiec, część środowiska sędziów nie wyklucza w tej sprawie pozwu cywilnego. 

Pod koniec maja sędziowie Sądu Okręgowego w Krakowie przegłosowali uchwałę, w której żądają usunięcia ze stanowiska mianowanej przez Zbigniewa Ziobrę prezes Dagmary Pawełczyk-Woickiej, twierdząc, że lekceważy porządek konstytucyjny w państwie.

Premier Mateusz Morawiecki dodał w wywiadzie, że widzi pole do współpracy i dialogu ze środowiskiem sędziowskim i jest otwarty na debatę. Przyznał, że działania obecnej władzy zwiększyły niezawisłość sędziów i jakość wyroków.

 

 

 

(Dominika Kossakowska/ko)