"Naszym wspólnym zadaniem jest, aby młodzi ludzie uczestniczący w ŚDM wyjechali z Krakowa i Małopolski bezpiecznie" - mówił podczas sesji wojewoda małopolski Józef Pilch. Podkreślił, że wszystkie służby przygotowują się do zabezpieczenia ŚDM. Chodzi nie tylko o miejsca uroczystości, ale także zakwaterowania i pobytu pielgrzymów, m.in. dworców. Dotyczy to Krakowa, Brzegów pod Wieliczką, Częstochowy, jak i Auschwitz–Birkenau, czyli wszystkich miejsc, w których będzie papież Franciszek.

Jak poinformował sekretarz generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM ks. Grzegorz Suchodolski, do tej pory chęć przyjazdu zadeklarowało 575 tys. osób ze 185 krajów, z czego 248 tys. przeszło do tzw. drugiej fazy, czyli wybrało i w większości opłaciło pakiety obejmujące noclegi i wyżywienie. „Przewidujemy, że na mszy św. otwarcia ŚDM będzie ok. 500-600 tys. osób, na powitaniu papieża o ok. 200 tys. więcej, a na piątkowej Drodze Krzyżowej na pewno nie więcej niż 1 mln. Dopiero kolejne pół miliona, a może 800 tys. osób - w zależności od sytuacji, którą będziemy mieli w Europie po EURO we Francji - liczymy, że zjedzie na Campus Misericordiae w Brzegach” – mówił ks. Suchodolski podkreślając, że napływ pielgrzymów będzie stopniowy i nie tak bardzo uciążliwy.

Pytany o to, jak wiele osób rezygnuje z przyjazdu do Polski po zamachach terrorystycznych w różnych częściach świata, ks. Suchodolski powiedział, że liczba ok. 570 tys. zarejestrowanych utrzymuje się cały czas na podobnym poziomie. "Nie prowadzimy analiz, dlaczego ktoś rezygnuje. Zakładamy, że maksymalnie ok. 10 proc. osób mogło zrezygnować, ale na te miejsca tworzą się nowe grupy” – mówił ks. Suchodolski.

ŚDM Kraków 2016 odbędą się między 26 a 31 lipca.

 

 

 

 

 

(PAP/ko)