Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Krakowianie zdecydują o zawodzie taksówkarza

  • Kraków
  • date_range Środa, 2013.10.23 12:41 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:44 )
Władze Krakowa chcą zapytać mieszkańców o to, czy taksówkarzy powinien obowiązywać egzamin z topografii. Zgodnie z ustawą deregulacyjną, miasta powyżej 100 tys. mieszkańców mogą te egzaminy utrzymać i takie też było pierwotne założenie prezydenta Krakowa.

archiwum RK



Najważniejszym pytaniem w konsultacjach ma być kwestia jakości usług taksówkarskich. Konsultacje mają dać obraz oczekiwań krakowian. Sama rezygnacja z egzaminu nie spowoduje wzrostu liczby taksówkarzy. Taksówkarze nie będą tylko weryfikowani poprzez zagadnienia z topografii Krakowa, usytułowania zabytków i bazy wypoczynkowo – rekreacyjnej. Według radnych argument ekonomiczny jest pozbawiony sensu, ponieważ roczne dochody miasta z egzaminów to około 224 tysiące złotych.

Egzamin dla taksówkarzy chciał pozostawić prezydent Jacek Majchrowski, ale zaprotestowali przeciwko temu zwolennicy otwierania zawodów. W tej sprawie do krakowskich radnych wpłynęło około 4 tys. e-maili.


Fragment porannej rozmowy Jacka Bańki z radnym PiS, Józefem Pilchem.

Przed radnymi test deregulacji w Krakowie. Rada ma zdecydować czy taksówkarzy będzie obowiązywał egzamin z topografii. Jest to potrzebne?



- Myślę, że jest. Dosyć tego, że taksówkarz jedzie z GPS-em i pyta gdzie to jest.


Dlaczego?




- Co jest z turystą, który chce gdzieś jechać a taksówkarz pyta się gdzie to jest. Turysta ma mu mówić?


Te urządzenia chyba wystarczą.




- Dlaczego? Taksówkarz powinien dużo wiedzieć o Krakowie. On jedzie z turystą, mógłby coś opowiedzieć o mieście, nic by się nie stało.


Może jeszcze kurs historyczny?




- Byłoby miło jakby kierowca tak opowiadał.


Z historii też powinien być egzamin?




- Nie. Z topografii tak. Przy okazji tą historię Krakowa, żeby zachęcić do przyjazdu. To także dla siebie by zachęcał. Turysta by przyjechał i wsiadł do taksówki.


Ten z GPS-em będzie milczał?



-
Tak bo będzie się zastanawiał jak dojechać. Wiem, że powstają nowe ulice i to jest problem. Jednak tradycyjny taksówkarz wszystko wiedział.


Mówił: „Tu panienki, tam można wymienić pieniądze.”




- Dokładnie. Wszystko widział. Starsi taksówkarze wszystko wiedzą.



(Jacek Bańka/ko)

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię