Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Kraków wylicza straty po wygaszeniu wielkiego pieca

  • Kraków
  • date_range Środa, 2019.11.20 12:07 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 01:01 )
Podczas środowej sesji Rady Miasta jednogłośnie przyjęto rezolucję ws. ograniczenia skutków wyłączenia wielkiego pieca w Nowej Hucie. Dokument skierowali do premiera oraz prezydenta RP, a także do przewodniczącego Komisji Europejskiej. W dyskusji na sesji nie brakowało emocji. Głos zabrali również pracownicy kombinatu, którzy mają za złe, że temat stał się przyczynkiem do debaty o charakterze politycznym.

Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Posłuchaj materiału Dominiki Kossakowskiej
Pikieta związków zawodowych przed krakowskim kombinatem

Od 10 do 40 mln zł wpływów z podatku PIT i CIT może stracić Kraków z powodu wygaszenia wielkiego pieca – wyliczają urzędnicy. Choć spółka ArcelorMittal zapewnia, że piec zgaśnie tymczasowo, miasto przygotowuje się na najgorsze. Uruchomimy na terenie kombinatu punkty konsultacyjne dla zwalnianych pracowników, zaoferujemy im system szkoleń - mówi wiceprezydent Krakowa Bogusław Kośmider.

- Proponujemy władzom ArcelorMittal jak i spółkom kooperującym podpisanie swoistego porozumienia, w którym my jako miasto, jako samorząd pomożemy pracownikom znaleźć miejca pracy, przeszkolić ich, stworzyć warunki, żeby ta trauma, która się wiąże z potencjalnymi zwolnieniami, była jak najmniejsza. Ale potrzebujemy do tego otwartości tych przedsiębiorstw zarówno w zakresie informowania o tym, kiedy i co się dzieje, jak i do kierowania do nas tych osób, które te zwolnienia mogą dotknąć - podkreśla Kośmider.

Spółka ArcelorMittal nie poinformowała jeszcze o tym, ilu pracowników może stracić pracę. Miasto czeka na te dane. "Nie tylko ArcelorMittal ogranicza produkcję. Nie wszyscy śledzą prasę branżową, ale nasz największy konkurent zdecydował o zwolnieniu trzech tysięcy pracowników. Wszyscy producenci stali borykają się z problemami i żeby je przezwyciężyć, muszą podejmować trudne decyzje. Decyzja o wyłączeniu instalacji w krakowskiej hucie też nie przyszła nam łatwo" - mówiła podczas sesji rzecznik spółki Sylwia Winiarek.

Radni dyskusję zaczęli od... potyczek słownych i przerzucania się na argumenty, kto pierwszy zwrócił uwagę na problem. "W rezolucji apelowaliśmy o pomoc i większe wsparcie rządu. Nie mówiliśmy natomiast, że nikt nic nie robi. A pan wyszedł z mównicy, mówiąc, że my tu robimy politykę. I nie sprostował pan swych słów od tego czasu" - zarzucał Edwardowi Porębskiemu (PiS) Łukasz Sęk z Koalicji Obywatelskiej. "Rząd przeznacza 900 mln złotych na dofinansowanie energii, to jedna sprawa. Powiedziałem również, że w poprzedniej kadencji Rady Miasta Krakowa jeden z państwa radnych powiedział, że nie można dofinansowywać z naszych środków obcego kapitału. Tyle. Nie wiem, gdzie pan tu widzi politykę" - odpowiadał Porębski.

Radni z klubu Kraków dla Mieszkańców zwracali za to uwagę na kwestie ochrony środowiska. "Spora część terenów wokół kombinatu jest mocno zanieczyszczona metalami ciężkimi. Jeśli docelowo ArcelorMittal wyprowadzi się z Krakowa i do tego czasu nie zostanie obciążony kosztami rekultywacji terenu, to te koszty spadną na nas. Na mieszkańców, na miasto" - mówił Łukasz Gibała.

Dyskusji przysłuchiwali się pracownicy kombinatu. Ich komunikat do radnych był krótki i rzeczowy. "My tu przyszliśmy, żeby Wam pokazać, że jeszcze pracujemy i chcemy pracować. Najgorszy jest ten stres. Nie dość, że przez parę miesięcy czekaliśmy na decyzję - zamkną czy nie; teraz będziemy czekać na decyzję: uruchomią, czy nie. Nie. Na to nie pozwolimy. Z hutników nie zrobicie szewców, złotników i hydraulików" - mówił Krzysztof Bąk z NSZZ. 

Proces wygaszania wielkiego pieca ma się zacząć w najbliższą sobotę.


 

Dominika Kossakowska/jgk, ek


Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

Tematy:
Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię