- Poziom "zero" obsługuje wszystkie kierunki, ale ma zawężenia. Przepustowość jest mniejsza, ale jest przejezdność. Nie ma takiej sytuacji jak kilka tygodni temu, kiedy nie we wszystkich relacjach można było skręcić. Tu relacje są dostępne, ale trzeba się liczyć z tym, że czas przejazdu będzie dłuższy niż ten, który mamy obecnie - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Fot. zablocie-krzemionki.pl
W grudniu kierowcom będzie się jeździć nieco łatwiej, ponieważ zniknie zwężenie na końcu ulicy Powstańców Wielkopolskich, biegnącej od strony Nowej Huty. Mimo to estakada Obrońców Lwowa będzie zamknięta co najmniej do połowy stycznia. Mniejsze i kilkudniowe utrudnienia będą jeszcze uprzykrzać życie kierowcom do wiosny. Wtedy też kolejarze mają skończyć prace utrudniające ruch na skrzyżowaniu.
Jest ciężko w KrK! Ogromny korek na al. Powstańców Śląskich. To skutek zamknięcia estakady Obrońców Lwowa. Cierpliwości! @RadioKrakow pic.twitter.com/sW14jToNj2
— Grzegorz Krzywak (@GKrzywak) 16 listopada 2016
Więcej informacji o zmianach można znaleźć TUTAJ.
Skrzyżowanie na poziomie "zero" oraz estakada miały być przejezdne do końca tego roku. Jednak jak się okazało, tego terminu nie udało się dotrzymać. Jak informuje Dorota Szalacha z PKP Polskie Linie Kolejowe, wynika to z tego, że na czas Wszystkich Świętych - czego nie było w planach - wstrzymano prace na skrzyżowaniu. "Dodatkowo podczas prac archeologicznych znaleziono ludzkie szczątki. Sprawą zajęły się inne podmioty. Trzeba było zmienić organizację ruchu" - mówi Szalacha.
Szalacha stara się jednak uspokoić kierowców i przypomina, że budowa łącznicy skróci przejazd do Zakopanego o 15 minut. Trwa także ważna inwestycja w Suchej Beskidzkiej, które również skróci przejaz z Krakowa do stolicy Tatr o 15 minut, więc w sumie zyskamy już pół godziny. Oprócz tego ta inwestycja jest ważna z punktu widzenia krakowskiej kolei aglomeracyjnej.
W przyszłym roku rozpocznie się kolejna wielka inwestycja kolejowa. "Mowa oczywiście o modernizacji linii E30 Kraków Towarowy - Rudzice wraz z dobudową dodatkowego toru linii aglomeracyjnej Kraków Główny - Kraków Płaszów - Kraków Bieżanów. Zmiany w organizacji ruchu samochodowego są nieuniknione" - dodaje Szalacha.
Krakowscy kierowcy wydają się być przyzwyczajeni do ciągnących się w nieskończoność remontów i inwestycji - można choćby tu wspomnieć budowę ronda Mogilskiego lub ronda Ofiar Katynia. A przed nami kolejne wielkie inwestycje drogowe. W najbliższych latach ma powstać m.in. Trasa Łagiewnicka, przebudowana ma zostać także al. 29 Listopada oraz ulica Igołomska. Wielkimi krokami zbliża się też remont ul. Kocmyrzowskiej oraz budowa linii tramwajowych na Górkę Narodową oraz na Azory.
(Grzegorz Krzywak/ko)