- A
- A
- A
Kraków: Protestują lokatorzy i przeciwnicy budowy spopielarni
Wywiesili transparenty - bo boją się wyrzucenia na bruk. Mieszkańcy kilkunastu domów przy ulicy Mogilskiej w Krakowie protestują przeciwko wywłaszczeniu. Miasto przejmuje budynki, bo wkrótce ruszy tam remont ulicy i budowa szybkiego tramwaju do Nowej Huty."Wiemy o wywłaszczeniach, ale nie dostaliśmy informacji o odszkodowaniach" - mówią protestujący mieszkańcy i właściciele firm.
Urzędnicy zasłaniają się procedurami. Według nich najpierw trzeba poinformować właścicieli o decyzji o wywłaszczeniu, potem dać czas na ewentualne odwołania, a dopiero później wycenić budynek i wypłacić odszkodowanie.
Posłuchaj: [ ]
To nie jedyny protest, który trwa w Krakowie. Na Rynku Głównym stanęło miasteczko namiotowe. Przez niedopatrzenie urzędnicy magistratu pozwolili protestującym rozłożyć namioty w samym centrum miasta. Przeciwnicy budowy spopielarni zwłok, obrońcy lokatorów i studenci zamierzają koczować na Rynku przez tydzień. Postawienie namiotu to zajęcie płyty rynku, na które magistrat nie musiał wyrażać zgody. Ale wyraził, bo jak tłumaczy Filip Szatanik z wydziału informacji - urzędnicy po raz pierwszy spotkali się z takim protestem.
Posłuchaj: []
Konstytucja gwarantuje prawo do zgromadzeń, ale w przepisach nie ma obowiązku zgody na stawianie namiotów przez manifestantów. Miasteczko na Rynku Głównym obwieszone jest transparentami krytykującymi politykę władz miasta wobec mieszkańców. Napisy są w języku polskim i angielskim, aby zwrócić uwagę zagranicznych turystów.
Maciej Skowronek/bp
Urzędnicy zasłaniają się procedurami. Według nich najpierw trzeba poinformować właścicieli o decyzji o wywłaszczeniu, potem dać czas na ewentualne odwołania, a dopiero później wycenić budynek i wypłacić odszkodowanie.
Posłuchaj: [ ]
To nie jedyny protest, który trwa w Krakowie. Na Rynku Głównym stanęło miasteczko namiotowe. Przez niedopatrzenie urzędnicy magistratu pozwolili protestującym rozłożyć namioty w samym centrum miasta. Przeciwnicy budowy spopielarni zwłok, obrońcy lokatorów i studenci zamierzają koczować na Rynku przez tydzień. Postawienie namiotu to zajęcie płyty rynku, na które magistrat nie musiał wyrażać zgody. Ale wyraził, bo jak tłumaczy Filip Szatanik z wydziału informacji - urzędnicy po raz pierwszy spotkali się z takim protestem.
Posłuchaj: []
Konstytucja gwarantuje prawo do zgromadzeń, ale w przepisach nie ma obowiązku zgody na stawianie namiotów przez manifestantów. Miasteczko na Rynku Głównym obwieszone jest transparentami krytykującymi politykę władz miasta wobec mieszkańców. Napisy są w języku polskim i angielskim, aby zwrócić uwagę zagranicznych turystów.
Maciej Skowronek/bp
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
17:00
Notowanie nr 1545 z 24.11.2024 r.
-
16:12
Karol Nawrocki kandydatem na prezydenta Polski. PiS udzieliło mu poparcia
-
15:24
Dachowanie auta na drodze krajowej w Gródku. Są ranni
-
15:04
Zakupy w stylu slow na tarnowskim targu. Kolejna okazja – przed świętami
-
14:45
Święta i Sylwester w górach? W niektórych hotelach pełne obłożenie
-
14:19
Komu soli, komu? W Tarnowie powstała grota solna
-
13:47
Pasażerze, robiłeś zdjęcia autobusom, pętlom, przystankom? To świetnie!
-
13:15
Rozpoczyna się remont drogi nr 94 w Bolesławiu. Ruch tylko jednym pasem
-
12:15
Człowieku, kup nam karmę, a dostaniesz choinkę
-
11:44
Krynica ma już nowy parking. Będzie odpłatny, ale kwota jest niewielka
-
10:10
Pikający telefon, czyli jak przetrwać na grupie rodzicielskiej?
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze