Zdaniem Krakowa uchwała sejmiku obarczona jest wieloma wadami prawnymi - jest między innymi sprzeczna z ustawą Prawo ochrony środowiska, którą przywołuje jako podstawę prawną. Zgodnie z 96 artykułem tej ustawy ograniczenia lub zakazy w zakresie palenisk wprowadza się „w celu zapobieżenia negatywnemu oddziaływaniu na zdrowie ludzi lub na środowisko”.
Kraków zwraca też uwagę, że każde działanie, które służy utrzymaniu przekroczeń dopuszczalnych norm stężenia zanieczyszczeń jest niezgodne zarówno z prawem unijnym jak i krajowym. Wątpliwości - jak czytamy w piśmie skierowanym do wojewody małopolskiego - budzi również sposób kwalifikowania głosów za i przeciw. W końcu - jak podkreśla miasto - konsultowany i opiniowany projekt uchwały dotyczył wydłużenia terminu wejścia w życie zakazu użytkowania kotłów bezklasowych do 1 stycznia 2024. Tymczasem w trakcie procedowania, w wyniku przyjęcia zgłoszonej poprawki, przyjęta została data 1 maja 2024 roku.