Rysunki przedstawiają architekturę Krakowa, co ciekawe też architektury, która już nie istnieje. Mamy z jednej strony bardzo ładne przedstawienie klasztoru na Bielanach, mamy Salę Senatorską czy Wieżę Zegarową na Wawelu. Ale mamy też fragment murów miasta Krakowa z basztami, które nie zachowały się do naszych czasów i są pewnego rodzaju rekonstrukcją tego co było. Najwidoczniej te obrady nie były zbyt ciekawe i musiał się czymś zająć, dlatego stworzył te rysunki umieszczone na dnie szuflad w sali
– mówi wiceprzewodniczący rady miasta Artur Buszek
Pierwsze rysunki na szufladach odkryto w latach 90. ubiegłego wieku, kiedy na sali obrad instalowano system do głosowania. Dopiero teraz jednak, przy okazji odkrycia kolejnych kilkunastu rysunków poinformowano o tym Muzeum Krakowa, które ma się zająć ich konserwacją.
Profesor Zin był architektem i profesorem Politechniki Krakowskiej. Pełnił też funkcję generalnego konserwatora zabytków. Przez blisko 30 lat prowadził również program telewizyjny „Piórkiem i węglem”, który popularyzował historie sztuki polskiej.