Do tej pory w śledztwie zarzuty usłyszało 6 osób. Wśród nich są strażak, pracownicy Nadzoru Budowlanego oraz rzeczoznawca, który wydawał opinię o zabezpieczeniach budynku. Osoby te mogły poświadczać nieprawdę w dokumentacji budowy.

Prokuratura zaznacza, że śledztwo trwa. Prowadzone jest w sprawie umyślnego spowodowania pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach.

Do pożaru budynku doszło w lutym 2021 roku. Akcja gaśnicza trwała pięć dni. W kolejnych dniach strażacy dogaszali pogorzelisko.

Ogień zniszczył dwie hale, w których miasto przechowywało blisko 20 kilometrów akt. Trzecia z nowoczesnych hal archiwum ocalała – nie była jeszcze oddana do użytku.