"Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego podjął decyzję o odwołaniu III stopnia zagrożenia zanieczyszczenia powietrza dla Miasta Krakowa. Na wszystkich stacjach pomiarowych WIOŚ stężenia średniodobowe PM10 nie przekroczyły 200 mikrogramów na metr sześcienny. Na podstawie warunków określonych w planie działań krótkoterminowych będącym częścią Programu Ochrony Powietrza dla Województwa Małopolskiego automatycznie wprowadzony zostaje I stopień zanieczyszczenia powietrza dla Miasta Krakowa" - czytamy w oświadczeniu.
#Kraków III - najwyższy - stopień alarmu smogowego po 12.00 będzie ODWOŁANY. Wraca stopień I - najniższy!#smog #AlarmSmogowy
— Teresa Gut (@TereskaGut) 2 lutego 2017
Mieszkańcy uważają, że wprowadzenie alarmu nic nie zmieniło, bo nie zostały wprowadzone żadne dodatkowe restrykcje i brakuje nowych pomysłów na walkę ze smogiem. Te zarzuty odpiera Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. Piotr Ciećko uważa, że możliwości urzędników są ograniczone. "To nie jest tak, że urzędnicy nic nie zrobili. Nie mogę się z tym zgodzić. Wszyscy mieli informację. Zanim dojdziemy do dobrego stanu, to wiele czasu upłynie. To nie jest proces jednodniowy, tygodniowy, czy roczny" - twierdzi Piotr Ciećko.
Przypomnijmy, w związku ze smogiem wojewoda zapowiedział powołanie grupy roboczej, która przygotuje propozycje zmian w przepisach. Dadzą one większe uprawnienia dotyczące antysmogowych działań. Propozycje mają być później przekazane stronie rządowej.
Według WIOŚ przyczynami nadmiernego zanieczyszczenia powietrza pyłem PM10 są: szczególne lokalne warunki rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń, bardzo niekorzystne warunki klimatyczne, oddziaływanie emisji związanej z indywidualnym ogrzewaniem budynków oraz z ruchem pojazdów.
W związku z ogromnym smogiem w Krakowie elektrociepłownia w Łęgu przeniosła testy kotłów olejowych. Prace były zaplanowane na środę i czwartek. Spółka zdecydowała jednak o ich przesunięciu do czasu, aż stężenie zanieczyszczeń w krakowskim powietrzu będzie niższe.
Przypominamy: W Krakowie obowiązuje"kod czerwony". Czwartek kolejnym dniem darmowej komunikacji dla kierowców
(RK/PAP/Teresa Gut/ko)