Nowa ustawa zakładałaby między innymi zawieszenie spłat kredytu, jeśli proces przeciwko bankowi się przedłuża - mówi Tomasz Daros. - Wnioskujemy o to, żeby po 5 miesiącach, jeżeli nie ma wyroku w pierwszej instancji, albo po 12, jeżeli nie ma wyroku w drugiej instancji, wprowadzić obligatoryjne zawieszenie spłat rat kredytu.
- Nakładamy na sąd taki obowiązek, aby pierwsza rozprawa odbyła się w terminie czterech miesięcy od wpływu pozwu lub uzupełnionego o braki pozwu do sądu - dodaje radca prawny Jan Hoffman.
W tym momencie czas oczekiwania na rozprawy w sprawach frankowych wynosi w Krakowie około 18 miesięcy, a w Warszawie nawet 21 miesięcy.