W tej chwili jest około 220 kamer monitoringu miejskiego, a w ciągu najbliższych 12 miesięcy ma zostać zamontowanych jeszcze 100. Tak przynajmniej brzmi odpowiedź miasta na interpelację. Radny Daros nie bardzo jednak wierzy w to zapewnienie.
Urzędnicy podkreślają bowiem, że plany są, ale potrzebne są na to pieniądze. Wizja jest mało optymistyczna, bo przez 4 ostatnie lata
w całym Krakowie przybyło tylko 13 kamer działających w ramach miejskiego monitoringu. Najwięcej działa w Nowej Hucie, w Śródmieściu i w Podgórzu Duchackim.
Magistrat odpowiada natomiast, że zgodnie z danymi GUS – Kraków jest najbezpieczniejszym miastem wśród 10 największych ośrodków w Polsce, w przeliczeniu liczby przestępstw na liczbę mieszkańców.