"W niedzielę krakowianie mają wybór między Senatem, który jest izbą refleksji, ale tak naprawdę polityczną emeryturą, biernością a koncepcją senatora, którą ja reprezentuję, czyli senatora, który jest ambasadorem lokalnych spraw i chce aktywnie działać" – powiedział Mazur.
Jego zdaniem większy niż do tej pory powinien być nacisk na pracę w komisjach senackich. "Mam też nadzieję, że będzie dobra współpraca między Senatem a rządem" – mówił. Zapowiedział, że będzie chciał jako senator uczestniczyć w konsultacjach międzyresortowych. Podkreślił, że senator "może dużo więcej", jeśli tylko będzie korzystał z uprawnień, które daje mu ustawa o realizacji mandatu posła i senatora.
Mazur przypomniał, że rozpoczynając kampanię obiecał, że będzie ona inna niż dotychczasowe: blisko ludzi, z wykorzystaniem internetu, pokazująca lokalne sprawy. "Na ile starczyło mi siły i pomysłowości, mam nadzieję, że te słowa zostały zrealizowane" – mówił kandydat do Senatu.
Przypomniał punkty swojego programu: likwidację w Krakowie "lumpenturystyki", wprowadzenie standardów opieki okołoporodowej, zagospodarowanie terenów "Wesołej", która powinna być nowym sercem miasta oraz walkę ze smogiem nie tylko w Krakowie, ale we współpracy z gminami ościennymi.
Polityk dziękował krakowianom i krakowiankom, którzy okazali mu życzliwość; osobom, które choć nie głosują na PiS były zainteresowane jego programem oraz dziennikarzom.
Mazur podziękował także swoim współpracownikom – "drużynie M", z którą jak zapowiedział w piątek od rana będzie próbował jeszcze raz przejechać korzystając z komunikacji miejskiej cały okręg wyborczy.
Kontrkandydatami Mazura w okręgu 33 (Kraków) są starający się o ponowny wybór Bogdan Klich z KO i krakowski radny Rafał Komarewicz, który startuje z własnego komitetu.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(PAP/ko)