Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Jutro poznamy szczegóły akcji PIT w Krakowie. ROZMOWA

  • Kraków
  • date_range Poniedziałek, 2012.09.17 12:28 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 01:34 )
Jutro znane będą dochody Krakowa z rozliczania PIT przez krakowian. Jak powiedział dziś w programie O tym się mówi w Radiu Kraków, przewodniczący Rady Miasta Krakowa Bogusław Kośmider, już wiadomo, że wpływy będą mniejsze.



- Nie podam szczegółów, takie informacje padną jutro. Szacowaliśmy, że z jednego podatnika będzie ok. 1500 zł, będzie mniej, to już wiemy. Nawet jeśli uda nam się utrzymać liczbę podatników, to oni statystycznie dają mniej pieniędzy. Być może dlatego, że zarejestrowało się dużo studentów, których dochody są mniejsze - mówił przewodniczący RMK.


Zapis rozmowy Jacka Bańki z Bogusławem Kośmiderem.


Jacek Bańka: Rozpoczynamy od pytania dotyczącego Sacrum Profanum. Czy ze względu na problemy finansowe, festiwal ten za rok może być znacznie okrojony?

Bogusław Kośmider, przewodniczący RMK: Tu trzeba pytać prezydenta miasta Kraków, bo to ona będzie określał budżet. Pewnie głęboki program oszczędnościowy trzeba będzie wdrożyć. Jeżeli trzeba będzie ciąć płace, wydatki bieżące, trzeba będzie to zaakceptować, nie ma innego wyjścia.

Na co czekamy teraz? Wiemy już, jaki jest stan kasy miejskiej. Czekamy na wpływy czy wdrażamy program naprawczy?

- Żadne z tych. Czekamy wprawdzie na wpływy, choćby sprawy dotyczące rozliczeń z Unią Europejską w zakresie różnych inwestycji, na wpływy chociażby sprzedaży akcji Cracovi. Czekanie nic nie da, trzeba ciąć wydatki bieżące i myślę, że tym zajmuje się teraz prezydent.

Czym są te bieżące wydatki?

- Wiele rzeczy. Są to sprawy dotyczące funkcjonowania urzędu, modernizacje, remonty, przyjmowanie pracowników, sprawy płacowe. Te wydatki trzeba ciąć, ponieważ nie ma na to pieniędzy. To jest najpilniejsza sprawa.

A skonsultowany ze specjalistami program naprawczy? Będzie wdrażany teraz czy czekamy do następnego roku?

- Pytanie jest takie, czym jest ten program naprawczy? Są to propozycje sprzed roku proponowane przez Komisję Nadzwyczajną ds. reformy, było tam ponad 100 propozycji. Część została już wdrożona, reszta czeka na wdrożenie. Nie chodzi tu o jakieś gesty, tylko o konkretne ruchy i decyzje. Nadchodzi plan głębokich zmian.

Nie żałuję pan, że z edukacją tak się stało? To PO ma większość nie zdecydowała o restrukturyzacji szkolnictwa.

- Każdy ma w tym swoją winę, dziennikarze też.

Jakie są wpływy z tej akcji rozliczania PIT-ów w Krakowie?

- Jutro o godzinie 16:30 w ratuszu na Podgórzu będzie cała szczegółowa relacja.

Jakie to mogą być pieniądze?

- Nie podam szczegółów, takie informacje padną jutro. Chodzi o to, żeby ilość płatników się zwiększała. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, bo to są na przykład zgony osób – jest to odpływ płatników. Szacowaliśmy, że z jednego podatnika będzie ok. 1500 zł, będzie mniej, to już wiemy. Nawet jeśli uda nam się utrzymać liczbę podatników, to oni statystycznie dają mniej pieniędzy. Być może dlatego, że zarejestrowało się dużo studentów, których dochody są mniejsze.

Nie wiadomo, ile pieniędzy mamy więcej dzięki tej akcji. To wszystko jest bardzo skomplikowane. Łatwo to wskazać?

- Dzięki pomocy Izby Skarbowej i urzędów skarbowych stosunkowo łatwo określić, ilu podatników więcej się zarejestrowało, a ile zgonów mieliśmy i podzielić to na dzielnice. I to przedstawimy jutro.

Jakie mogą być inne sposoby zwiększania dochodów do kasy miasta?

- Tu cudów nie ma. Jedynym krótkoterminowo sposobem jest oszczędzanie. Średnioterminowo jest to szukanie innych dochodów. Niektóre gminy rozpoczęły działania racjonalizacji podatku od nieruchomości. Robią przegląd płatników i w przypadku znalezienia błędów sugerują, żeby ten podatek poprawić. Ponieważ płaci się go na podstawie własnej deklaracji. Jest to rzecz, która szybko mogłaby wejść w życie. Myślę, że w przyszłym roku uda się uruchomić ustawę, która odblokuje sprzedaż części mieszkań, gdzieś w granicach tysiąca mieszkań, których nie można sprzedać ze względu na różne zaszłości. Myślę, że przed nami także mocniejsza windykacja za czynsze i mandaty. Trzeba popatrzeć jak inne miasta działają. Nasza ocena jest taka, że w Krakowie jest nieźle, ale są już inni liderzy.

A podwyżki?

- Tak, nie zapomniałem o podwyżkach. Mamy przypadek opłat za przedszkola, które podnieśliśmy mniej niż pan prezydent chciał, a przychody były dużo mniejsze, niż się wszyscy spodziewali. Do tego trzeba podejść porównawczo. Tak, jak podatek nieruchomości – jak on wygląda w innych miastach, gminach ościennych. Trzeba uwzględniać realia.

Co nas czeka w nowym roku? Zaciskanie pasa?

- Jeśli będziemy pasywni, to tak. Jeśli będziemy aktywnie zarządzać, uda się przejść ten kryzys. Upatruję w tym szansę i wyzwanie.

To aktywne zarządzanie miastem to Jacek Majchrowski i PO?

- Byłoby aktywniejsze,ale nie, to jest wzorem innych miast. W różnych dziedzinach. Możemy się uczyć od innych. Liczymy na to, że w przyszłym roku nadejdzie czas na takie zmiany. Wyjdziemy na tym dużo mocniejsi i to będzie nasza szansa.







Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię