- To petycja, którą musimy podpisać, żeby zatrzymać koszenie trawników w Krakowie. Ta trawa utrzymuje wilgoć, produkuje tlen, jest oazą dla owadów. Ona musi rosnąć. Nie możemy pozwolić na jej koszenie. Zadzwońmy do naszej spółdzielni i poprośmy o to, żeby wstrzymali koszenie - mówi Joanna Kądziołka ze Stowarzyszenia Kraków dla Mieszkańców.

Jak dodaje Sebastain Szklarek autor bloga "Świat wody" i adiunkt Polskiej Akademii Nauk, jest to dobry kierunek. "Z wykoszonej trawy część wody odparowuje, ale nie odparowuje tak dużo jak z samej gleby. Przy nieskoszonej trawie jest większa szansa, że woda wróci w postaci rosy. Ona poprawia też wilgotność powietrza" - mówi.

- W ostatnich dniach podjęliśmy decyzję o wstrzymaniu koszenia traw na terenie miasta. Jest to związane z panującą suszą. Widzimy jak zachowują się trawniki, łąki kwietne. Nie ma sensu kosić. To tylko produkowanie dodatkowych spalin, które w obecnej sytaucji nie są potrzebne w mieście. Trawniki niekoszone, łąki kwietne lepiej magazynują wodę - podkreśla Piotr Kempf z Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.

Joanna Kądziołka zaznacza, że jako społeczeństwo przywyczailiśmy się do tego, że wszytsko musi być równe i przycięte. "Gdy idziemy jednak do lasu, na łąkę, tam wszystko rośnie jak chce i lubimy spędzać tam czas. Pozwólmy przyrodzie działać" - mówi.

- Obecnie mamy największą suszę, z którą miał do czynienia Zarząd Zieleni Miejskiej. Zawsze powtarzaliśmy, że każde źdźbło trawy w mieście jest na wagę złota. Teraz wiemy, że nie tylko źdźbło, ale też każda kropla wody jest na wagę złota. Każdy sposób na zatrzymanie wody, także w postaci niekoszenia trawników, jest wskazany. Powinniśmy to robić z głową, akceptacją mieszkańców. Jak jest taka wola, dobrze by było, żeby spółdzielnie nie kosiły - dodaje Piotr Kempf.

Jak doprowadzić do niekoszenia trawy? "Trzeba zacząć od siebie. Ja wykonałam telefon do swojego administratora. On przyznał mi rację. Powiedział, żebym się tym podzieliła z inymi mieszkańcami. Ja to zrobiłam. U mnie na osiedlu koszenie zostało czasowo wstrzmane" - tłumaczy Kądziołka.

Stowarzyszenie Kraków dla Mieszkańców zebrało kilkaset podpisów pod tą petycją. Podobny apel pojawił się także w Poznaniu.

Bądź na bieżąco. Relacje z regionu i kraju w Radiu Kraków 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(Magdalena Zbylut-Wiśniewska/ko)