W tym roku powinna być decyzja środowiskowa. Kiedy będzie decyzja środowiskowa, można przystąpić do rzetelnego już projektowania tego metra. Mam nadzieję, że w '26 roku będzie mogła ruszyć budowa
- wyjaśnia Majchrowski.
Premetro ma połączyć wschodnią i zachodnią część Krakowa. Pierwszy etap, według planów, będzie przebiegał pod ścisłym centrum.
Zaczynałby się w rejonie ronda Młyńskiego i później biegł przez Olszę pod rondem Mogilskim, pod Dworcem Głównym, pod Starym Miastem i wreszcie wychodził w rejonie Akademii Górniczo-Hutniczej w rejonie ulicy Reymont na powierzchnię i dojeżdżał do ulicy Piastowskiej
- mówi Jan Machowski z Zarządu Inwestycji Miejskich i dodaje, że w przyszłości premetro może być przekształcone w metro, czyli puszczona byłaby tam kolejka, a nie tramwaj.
Kontrowersje wśród mieszkańców wzbudza przystanek Stare Miasto, który w planie znajduje się nie pod Teatrem Bagatela, a pod Parkiem Wisławy Szymborskiej.
"Tak duża inwestycja musi być przemyślana" - mówi posłanka Daria Gosek Popiołek:
Należałoby ponownie przemyśleć kwestię umiejscowienia przystanków, zwłaszcza tutaj w okolicy centrum. Mówimy o potężnej inwestycji za grube miliardy złotych i wobec tego ona musi być dobrze i sensownie przemyślana, musi zachęcać do korzystania z niej, musi wytworzyć węzły przesiadkowe.
Prezydent Krakowa komentuje sprawę i mówi, że była to decyzja konserwatora.
Jak w każdej inwestycji istotna jest kwestia pieniędzy, a tych jest za mało.
Na razie mamy środki finansowe tylko na uzyskanie decyzji środowiskowej, natomiast mamy nadzieję, że w końcu dotrą do naszego miasta także środki zewnętrzne, europejskie, tak żeby można było aplikować już na kolejne etapy tego projektu. Gdyby tak było, będziemy na pewno wyłaniać wykonawcę dla przygotowania projektu, decyzji zezwalającej na realizację i później już na budowę. Być może faktycznie jest szansa, żeby pod koniec 2026 roku pierwsze prace zostały wykonane
- mówi Jan Machowski z Zarządu Inwestycji Miejskich.
W pozyskaniu pieniędzy i przyśpieszeniu budowy mają pomóc krakowscy posłowie z Krakowskiego Zespołu Parlamentarnego.
To, co będziemy chcieli na pewno zrobić, to przekonywać rząd, Ministerstwo Infrastruktury, Ministerstwa Finansów do zabezpieczenia niezbędnych środków, bo sam Kraków z budową metra czy premetra sobie nie poradzi
- mówi Daria Gosek Popiołek.
Docelowo, pierwsza linia metra ma połączyć Nową Hutę i Bronowice.