O sytuacji w Operze Krakowskiej mówiliśmy w czerwcu ubiegłego roku na antenie Radia Kraków w reportażu Ewy Szkurłat.

 

"Bez opery w Operze Krakowskiej" . Wakaty, awaria sceny, odejście dyrygenta


Z opery odeszło już ponad 40 pracowników. Ekspertów niepokoi brak w repertuarze przedstawień operowych i niewielka liczba premier. W styczniu ubiegłego roku Urząd Marszałkowski przeprowadził audyt w tej instytucji kultury, w raporcie, który powstał poźniej, można przeczytać, że „osoby zarządzające oraz pracownicy powinni mieć zapewniony dostęp do informacji o ich obowiązkach”. Stwierdzono też „brak przekazywania zadań i dokumentów”, wakaty na stanowiskach kierowniczych

Marny comiesięczny repertuar

.We wrześniu 2023 roku ludzie kultury, nauki i sztuki, napisali list do ministra kultury, marszałka województwa małopolskiego, któremu instytucja podlega, i do wojewody:

„Marny comiesięczny repertuar, brak premier (…). W zastraszająco szybkim tempie tracimy, a może już utraciliśmy, Operę w Krakowie (…). „Poczynania Dyrektora doprowadziły do systematycznego niszczenia wypracowywanego pokoleniami wizerunku i dorobku Opery”.

W kwietniu 2023 roku Opera straciła wieloletniego kierownika artystycznego. Tomasz Tokarczyk zrezygnował z pracy w Krakowie i został kierownikiem muzycznym i dyrygentem Opery Śląskiej w Bytomiu. W sezonie 2022/2023, po objęciu przez Piotra Sułkowskiego stanowiska dyrektora Opery Krakowskiej, nie było żadnych premier operowych, operetkowych i baletowych. „W Operze po prostu zabrakło opery” – napisano w liście.

Po emisji wspomnianego wcześniej reportażu Ewy Szkurłat posłanka Daria Gosek-Popiołek rozpoczęła w Operze kontrolę poselską.