Na zdjęciu było widać jak polscy pseudokibice zgodnie wyciągają prawą dłoń w faszystowskim pozdrowieniu. Inne zdjęcie z Rzymu, na którym także widać osoby pokazujące hitlerowski gest, przez dwa dni było zdjęciem profilowym strony Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków.
Zrzut ekranu z facebookowego profilu SKWK
SKWK ściśle współpracuje zarówno z piłkarską Wisłą Kraków S.A., jak i z TS "Wisłą", klubem zrzeszającym m.in. sekcje koszykarską czy judo. Stowarzyszenie odpowiada między innymi za przygotowywanie dopingu i oprawy meczowej. W statucie SKWK czytamy, że rolą stowarzyszenia jest "współdziałanie w organizacji kulturalnej widowni oraz przodowanie w zespołowym, kulturalnym dopingu". Członkowie Stowarzyszenia mają jednak też spore wpływy we władzach obu klubów.
Maks Michalczak, rzecznik Wisły Kraków S.A. odmówił komentarza w tej sprawie. Prezes Towarzystwa Sportowego "Wisła" Piotr Dunin-Suligostowski też nie był rozmowny: "Nie znam sprawy i tyle mam do powiedzenia. Dziękuję" - po czym położył słuchawkę. Stowarzyszenie Kibiców Wisły Kraków nie odpowiada na nasze próby nawiązania kontaktu.
Policja tymczasem przyznaje, że ma związane ręce, bo do przestępstwa doszło poza granicami Polski. Mundurowi mogliby ścigać pseudokibiców ze zdjęcia tylko wtedy, gdy dokonaliby przestępstwa, za które grozi powyżej 3 lat więzienia. Do tych przestępstw nie należy pokazanie gestu "sieg heil".
Jedyną szansą usunięcie posta było zgłoszenie nadużycia do administratorów portalu Facebook. Tego typu zgłoszeń prawdopodobnie nie brakowało - jak czytamy w komentarzach pod zdjęciem: "Myślę, że hitlerowski znak to słaba opcja", "Chłopy po ile wy macie lat że w to się bawicie...?", "70 lat temu to raczej by tak ręki nie podnieśli ...", "wszystko fajnie ale po co ten znak?". Post po kilkunastu godzinach został usunięty przez administratorów Facebook'a za "naruszenie norm społecznych, w tym za propagowanie faszyzmu". Chwilę później zniknęło także zdjęcie profilowe, na którym pseudokibce Wisły także pokazywali hitlerowski gest.
W komentarzach pod zdjęciem nie brakowało jednak też osób broniących bohaterów ze zdjęcia: "To co pokazują kibice to tzw salut rzymski, pozdrawiano tak cesarza, dostojników i wysokich rangą urzędników", "Gruba i dobra ekipa. Powodzenia".
Włoskie media donoszą, że pokazanie hitlerowskiego gestu nie było jedynym wybrykiem pseudokibiców Wisły w Rzymie - po meczu wzięli udział w zadymie, w której dwie osoby zostały ranione nożem.
(Karol Surówka/ko)
Obserwuj autora na Twitterze: