"Trudno w sposób całkowicie odpowiedzialny zamknąć kosztorys, dlatego że cały czas trwają przygotowania i rozmowy. Cały czas nie mamy pewności, jak do tej imprezy się przygotowywać. Te koszty jeszcze nie zostały dopięte. Bardzo istotne natomiast jest to, że będziemy domagać się od władz państwowych uczestniczenia w tych kosztach" - mówi Radiu Kraków Filip Szatanik z Urzędu Miasta Krakowa.
Jeśli chodzi o wydatki na Światowe Dni Młodzieży, mówi się nawet o kwotach rzędu 200 milionów złotych. Szatanik dodał, że miasto chce się dobrze przygotować do imprezy, bo to szansa na promocję miasta. "Jeśli kwoty zostaną zapisane w budżecie miasta to nie pod zadaniem na ŚDM tylko w różne inne zadania realizowane np. przez ZIKiT, Wydział Edukacji czy Zakład Ekonomiki Oświaty. Myślimy o tym, by realizować inwestycje w ten sposób, by one potem służyły" - dodał Szatanik.
W audycji "O Tym się Mówi" Jacek Bańka rozmawiał z gośćmi Radia Kraków - Joanną Grzymałą-Moszczyńską z partii Razem i jednocześnie inicjatywy Nie Płacę Za ŚDM oraz Bolesławem Kosiorem, krakowskim radnym PiS, a także pełnomocnikiem Rady Miasta ds. ŚDM.
(Aleksandra Ratusznik, Jacek Bańka/ew)
Obserwuj autorów na Twitterze: