Gruba to Patrycja Kowańska, ceniona autorka scenariuszy, reżyserka, a przede wszystkim dramaturżka. Głupia to Dominika Knapik, topowa choreografka, a także bardzo interesująca reżyserka. Tym razem same wyszły na scenę, by opowiedzieć, o tym, jak ich obecność w sztuce determinuje ich cielesność, co wynika z faktu, iż zdecydowały się na drogę freelancerek i w jaki sposób swe piętno odciskają na nich dzisiejsze stosunki wewnątrz teatru. W swej pozbawionej zahamowani podróży, gdzie robi się to, czego robić nie wypada i mówi się to, czego się mówić nie powinno, korzystają z imaginarium znanego z dramatów Szekspira, bawiąc się figurami błaznów z dzieł Stradfordczyka. Kowańska zatem przeistacza się w rubasznego Falstaffa, Knapik wciela się w błaznów wygimnastykowanych w ruchu i słowie. Ich przedstawienie staje się jazdą bez trzymanki, gdzie wszystko jest dozwolone, wszystko może zostać podważone albo wyśmiane. Kowańska i Knapik zmieniają konwencje teatralne, na naszych oczach budują zaskakujące choreografie, podkreślając i kwestionując jednocześnie znaczenie płci w teatrze. Ich wspólny seans okazał się największą sensacją tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku. Zwyciężył bezapelacyjnie w konkursie SzekspirOFF, ale dla wielu był najlepszym spektaklem festiwalu bez podziału na kategorie.
(mat.prasowe festiwalu)
Na Festiwalu Boska Komedia 8 grudnia o 18.00 i 20.00 na scenie NST.