Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Górale potwierdzają: Będzie blokada Tour de Pologne

  • Kraków
  • date_range Środa, 2013.07.10 09:31 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 05:10 )
Mieszkańcy osiedla Furmanowa zapowiadają blokadę zakopiańskiego etapu wyścigu Tour de Pologne. Górale chcą w ten sposób zaprotestować i przypomnieć, że czekają już 50 lat na drogę dojazdową do swojego osiedla.

fot. P.Bolechowski


Mieszkańcy chcą sparaliżować przejazd kolarzy podczas jednego z etapów Tour de Pologne. Protestujący żądają od władze miasta wybudowania drogi do ich osiedla. W czwartek przedstawicieli mieszkańców na spotkanie zaprosili zakopiańscy policjanci, którzy ostrzegli o konsekwencjach prawnych ewentualnego zablokowania trasy przejazdu wyścigu. Jednak protestujących to nie przekonało - Jacek Kalata jeden z nich nie krył również swojego rozczarowania, że na spotkaniu mimo obietnic, nie było nikogo z władz miasta.

Zakopiańska policja zapowiada, że nie dopuści do tego aby jakikolwiek protest uniemożliwił normalne rozegranie zakopiańskiego etapu Tour de Pologne.

Mieszkańców Furmanowej to jednak nie przekonuje i zapowiadają, że mimo konsekwencji to akcji dojdzie zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami 1 sierpnia.

Przypomnijmy: Protestujący wysłali pismo opisujące swoją sytuację m.in do prezydenta RP i poszczególnych ekip kolarzy, którzy będą uczestniczyć w tegorocznym wyścigu. Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego, przyznaje, że zupełnie nie rozumie działań mieszkańców osiedla Furmanowa, choć bierze pod uwagę, że protest może skomplikować rozegranie prestiżowego wyścigu pod Tatrami.

Jacek Kalata zapowiada że mieszkańcy jego osiedla są zdesperowani bo jak dotąd ich zabiegi o budowę drogi nic nie dały. Furmanowa to jedna z peryferyjnych dzielnic Zakopanego. Droga, która obecnie prowadzi do kilkudziesięciu domów jest tak zniszczona, że kłopot z przejazdem mają nawet samochody terenowe.

Protestujący tłumaczą, że od ponad 50-ciu lat czekają aż miasto wybuduje im drogę dojazdową do domów. Z kolei władze Zakopanego tłumaczą, że udało się w ciągu ostatnich lat przygotować projekt budowy drogi, ale twierdzą, że to sami mieszkańcy nie mogą między sobą ustalić którędy ma biec nowa droga i kto ma oddać pod nią swoje tereny.

(Przemysław Bolechowski/ko)


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię