Łukasz Gibała jako prezydent Krakowa zamierza powierzyć Małgorzacie Michel zarządzanie miejskim bezpieczeństwem i koordynowanie działań mających na celu przeciwdziałanie przestępczości wśród nieletnich.

" W dotychczasowych działaniach, których celem miało być zwiększenie bezpieczeństwa krakowian, władze miasta kompletnie pomijały specyficzny problem Krakowa, którym jest podział miasta między dwie grupy „kibolskie”. Dowód? W ostatniej nowelizacji programu „Bezpieczny Kraków” słowo „kibol” nie pada ani razu, a słowo „pseudokibice” – tylko raz, jako cytat z badania opinii mieszkańców. Tak duży i charakterystyczny dla naszego miasta problem nie może być zamiatany pod dywan. A rozwiązywanie go należy zacząć od przyczyn, a nie skutków" – mówił Gibała.

Pod hasłem "zero tolerancji" ma walczyć z wandalizmem w mieście i chronić młodych ludzi, którzy dołączają do bojówek pseudokibiców krakowskich klubów sportowych.

" W roku 2016, w porównaniu z rokiem poprzednim, liczba czynów karalnych popełnianych w Krakowie przez nieletnich wzrosła o 36%. To wyraźny sygnał, że trzeba się zająć tym problemem. Na ulicach naszego miasta giną nastolatki"  – mówiła Małgorzata Michel

"Chcemy zwiększyć partycypację dzieci i młodzieży we współtworzeniu przestrzeni w której żyją - by mogły ją zagospodarować i tam bezpiecznie spędzać swój czas. Chcemy też zrobić warsztaty i szkolenia dla nauczycieli, by potrafili sobie radzić z trudnymi sytuacjami ne terenie szkoły i wokół niej. To pomoże zwiększyć bezpieczeństwo przebywających tam osób."

To pierwsza spośród kilkunastu osób, które zostały zaproszone do współpracy przez Łukasza Gibałę. Wśród jego ekspertów mają być nie tylko osoby ze środowiska naukowego, ale również miejscy aktywiści.

 

Joanna Orszulak/bp