Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

G. Lipiec: "Sejmik poprze zakaz palenia węglem"

  • Kraków
  • date_range Środa, 2013.11.13 07:49 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:50 )
Zakaz palenia węglem znajdzie poparcie w sejmiku województwa - przekonywał na antenie Radia Kraków szef małopolskiej i krakowskiej PO Grzegorz Lipiec. Radni wojewódzcy mają głosować zakaz palenia węglem w Krakowie 25 listopada.

fot: Dominika Wojtasiewicz


Klub PO jest przed rozmową na ten temat - mówił Grzegorz Lipiec w Radiu Kraków. Opinia marszałka i całego zarządu jest w tej sprawie jednoznaczna. Moja opinia jest równie stanowcza. Jesteśmy w stanie przekonać klub w całości - ocenia szef małopolskiej Platformy.

Przypomnijmy, o zakaz palenia węglem walczą władze Krakowa. Także zarząd województwa zmienił zdanie i do projektu uchwały wpisał całkowity zakaz palenia w Krakowie paliwami stałymi.



Zapis rozmowy Jacka Bańki z szefem krakowskiej i małopolskiej PO, Grzegorzem Lipcem.

Władze Małopolski zdecydowały, że powstanie spółka Koleje Małopolskie. Czekają nas zwolnienia w Przewozach Regionalnych i chaos na kolei?

- Wręcz przeciwnie. Spółka Przewozy Regionalne jest na starych długach i źle funkcjonuje. Jest pomysł, żeby powołać spółkę Małopolskie Koleje, która ma ułatwić dojazd. Transport to kluczowe zadanie.

Koleje Małopolskie prawdopodobnie jeszcze w tym roku

Odciążyć i ułatwić dojazd a jednocześnie pożegnać Przewozy Regionalne w naszym rejonie?

- Nie. Przewozy Regionalne czeka sporo pracy. Po kolei ludzie, którzy tam pracują, będą przechodzić do Kolei Małopolskich. Nie będzie perturbacji.



Nożna obiecać pasażerom wyższy standard ?

- Oczywiście. O to chodzi. Koleje Małopolskie od przyszłego roku będą realizowały kolejne linie aglomeracyjne. Zaczniemy od linii Kraków – Wieliczka.

Decyzja o powołaniu spółki ma zapaść na tej samej sesji, na której radni zdecydują, co dalej z zakazem palenia węglem i drewnem w Krakowie. Radni PO zagłosują jak jeden mąż za zakazem?

- Jesteśmy przed rozmową z klubem radnych. Zajmiemy się tym tematem, bo to jest wrażliwy obszar naszego działania. Zakaz palenia węglem, który jest proponowany przez zarząd województwa, znajdzie poparcie w Sejmiku, aby krakowianie czuli się bezpiecznie i żeby nasze powietrze było czystsze.

Klubowa dyscyplina będzie potrzebna?

- Nie wiem, jesteśmy przed rozmowami. Jeśli opinia marszałka i zarządu jest jednoznaczna, to jesteśmy w stanie przekonać klub bez formalnych nakazów.

Są też nieprzekonani, jak radny Kazimierz Czekaj z Zabierzowa.

- Jestem głęboko przekonany, że radny Czekaj też poprze zakaz. Będziemy rozmawiali, czy są możliwe drobne korekty, ale zakaz palenia węglem będziemy chcieli utrzymać.

Mówi pan o radnych PO, ale są też radni, którzy są z Krakowa i reprezentują inne kluby. Rozmawiacie z nimi?

- Oczywiście prowadzimy takie rozmowy. Jestem przekonany, że radni krakowscy zagłosują za zakazem. Wydaje mi się, że przekonamy też kolegów z innych miejsc. Oni się boją wygaszania palenisk w innych miejscach, ale to dotyczy tylko Krakowa. W innych gminach też są prace ekologiczne. W Wieliczce i Niepołomicach będą solary. To postępuje i to proces nieuchronny.

Pan nie ma wątpliwości? Pomijam wątpliwości związane z najuboższymi. Nie jest to zawracanie Wisły kijem, biorąc pod uwagę naszą gospodarkę opartą na węglu?

- Jest kilkuletni program osłonowy dla najuboższych i program dostosowawczy. Dokumenty są gotowe. Jeśli chodzi o węgiel, to pragnę uspokoić. On będzie spalany w przystosowanych do tego elektrociepłowniach. Zakaz dotyczy palenisk indywidualnych. Krakowianie chcą oddychać czystym powietrzem.

Według badań Homo Homini dla dziennika Rzeczpospolita, gdyby dzisiaj odbywały się wybory, to PO otrzymałaby 20-procentowe poparcie. To 2 punkty procentowe mniej niż w październiku. Dzisiaj Platformie może pomóc tylko poseł Macierewicz?

- Nie. Wiemy, że jest trudniejsza sytuacja ekonomiczna, a PO ma etap zajmowania się swoimi problemami. To już prawie za nami. Będzie zjazd niedługo i władze zostaną ostatecznie wybrane. Tak, na Dolnym Śląsku był zły obraz partii. To problem dla PO, ale go rozwiążemy. Były już pewne decyzje o zawieszeniu osób, które brały udział w tych spotkaniach. Od listopada zajmiemy się rzeczami związanymi z gospodarką i naszymi pomysłami na kraj.

A pomysł na Kraków? Na razie mamy nowych przewodniczących: Thun, Jaśkowiec i Latusek.

- Pomysł na Kraków to ciężka praca. Ja to deklarowałem na zjazdach. Nazwiska, które pan wymienił, są nieprzypadkowe. Róża Thun jest twarzą europejską. Dominik Jaśkowiec stanowi o pracach PO na rzecz statutu dzielnic. Jest ekspertem w tej dziedzinie. Trzecia osoba, pan Latusek, jest świetnym organizatorem i to wszystko zepnie. Z takim zarządem się utożsamiam i jesteśmy w stanie osiągnąć dobry wynik w wyborach.

Skoro mowa o wyborach, to przed nami prawybory w PO. Trudno przewidzieć, żeby kandydat PO był kandydatem na Jacka Majchrowskiego. Jest możliwe, żeby PO poparła obecnego prezydenta?

- W polityce nigdy nie mówi się nigdy. Nie chcę niczego deklarować. Zostały zapowiedziane prawybory w krakowskiej PO, jest decyzja. Takiego kandydata szukamy, który będzie mógł wzmocnić nasze listy. Jestem przekonany, że można pokonać Jacka Majchrowskiego, chociaż on jest faworytem. Był wybierany przez trzy kadencje i ma szansę na kolejną, o ile wystartuje.


Prasę przeglądał Radosław Krzyżowski:





Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię